W tej pracy eksploruję złożoność emocji ukrytych za fasadą codzienności. Kwiaty – symbol życia i piękna – stają się nośnikiem niepokojących twarzy. Każdy z elementów reprezentuje fragment wewnętrznego świata: niektóre są maskami, inne wspomnieniami, a jeszcze inne emocjami, które nie znalazły ujścia.
Złożona, organiczna linia symbolizuje chaos myśli, rozwój, ale też splątanie – jak roślinność, która rośnie mimo przeszkód. Nie dążę do harmonii – interesuje mnie granica między tym, co wewnętrzne, a tym, co społeczne; między pięknem a dyskomfortem.
Ta praca jest dla mnie formą introspekcji, zapisem momentu, w którym to, co niewypowiedziane, znajduje swoją formę wizualizacji.
Blog kobiecy o życiu, podróżach, pracy, rodzinie. "JEŚLI COŚ CI SIĘ NIE PODOBA, ZMIEŃ TO; A JEŚLI NIE MOŻESZ TEGO ZMIENIĆ, ZMIEŃ SPOSÓB MYŚLENIA O TYM." M. Engelbreit
Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.
- Vernon Wolfe
czwartek, 5 czerwca 2025
Kwiaty milczenia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.