A dzisiaj?
Dzisiaj niewiele się zmieniło. Tylko dzieci dorosły.
Dzisiaj:
"Dziękuję za miłość, za Twoje kochanie
Za wszystko, co było i co nas zastanie.
Dziękuję za Ciebie, że chciałeś się zjawić..."
To jest dzisiaj.
piątek, 23 sierpnia 2013
Dziękuję za miłość...
Dzisiaj mija kolejna, już 27 rocznica, kiedy stanęliśmy przed ołtarzem i ślubowaliśmy miłość, wierność i uczciwość aż do śmierci. Byliśmy tacy młodzi, tacy piękni i tacy ufni.
A dzisiaj?
Dzisiaj niewiele się zmieniło. Tylko dzieci dorosły.
Dzisiaj:
"Dziękuję za miłość, za Twoje kochanie
Za wszystko, co było i co nas zastanie.
Dziękuję za Ciebie, że chciałeś się zjawić..."
To jest dzisiaj.
A dzisiaj?
Dzisiaj niewiele się zmieniło. Tylko dzieci dorosły.
Dzisiaj:
"Dziękuję za miłość, za Twoje kochanie
Za wszystko, co było i co nas zastanie.
Dziękuję za Ciebie, że chciałeś się zjawić..."
To jest dzisiaj.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńCzyli można?
A nie, jak wiele moich koleżanek, po roku, dwóch stwierdzić, że małżeństwo to zbytnie wyzwanie, więc do widzenia.
Gdzieś tam czeka lepsze życie...
(I tak co niektórzy czekają już od lat)
Jeśli oboje chcą, to można.
UsuńDorotko moje gratulacje :)
OdpowiedzUsuńPiękna rocznica , tak to prawda , tylko dzieci dorastają .
Uściski i buziaki zasyłam.
Ilona
I to za szybko, jak na mój gust. Dziękuję za życzenia.
UsuńGratuluję !
OdpowiedzUsuńja obchodziłam 17 sierpnia 22 rocznicę ;)
pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Gratuluję. Jak widać sierpień - szczęśliwym miesiącem dla małżeństw.
UsuńJeśli 17, to i ja 17 stycznia obchodziłam 32 rocznicę :-)
Usuń(po 50)
wzruszająco:) wszelkiej pomyślności na kolejne rocznice.
OdpowiedzUsuńTakie wpisy to świadectwo, że warto naprawiać, dbać, nie warto wyrzucać od razu, gdy się zaczyna psuć.
27 lat w miłości, wierności i uczciwości... Imponujące i wzruszające. Moje wyrazy szacunku, Dorotko. W tak wyjątkowym dniu całuję Cię szczególnie serdecznie.
OdpowiedzUsuńgratulacje i oby jak najdłużej :)))
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję.
UsuńWszystkiego najlepszego Dorotko dla Was obojga! To buduje i raduje ducha, iż długotrwałe szczęście małzeńskie jest i powinno byc mozliwe. Wystarczy wzajemny szacunek, przyjaźń, przywiazanie, no i miłośc oczywiście jako przyprawa i spoiwo tego pysznego ciasta!:-))
OdpowiedzUsuńTo piekne, ze w 27 lat po slubie mozesz Twojemu mezowi dziekowac za to, ze jest. Wspaniale, ze nic przez te lata sie nie zmienilo, ze Wasza milosc jeszcze sie umocnila.
OdpowiedzUsuńNajlepsze zyczenia, Dorotko i Mezowski!
Dziękuję w imieniu swoim i męża.
Usuń... i niech trwa nastepne lata!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Podobno najgorsze jest pierwsze piećdziesiąt lat, a potem jakoś już idzie :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje z krainy Loch Ness od nas dla Was :-)
Ano czasem idzie, czasem jedzie...
OdpowiedzUsuńDzięki.
Ogromne gratulacje :-) i trzymajcie tak dalej!!!
OdpowiedzUsuńDorotko!
OdpowiedzUsuńGRATULUJE!!!!
Wszystkiego najlepszego!
Życzę diamentowych godów!!!!
Pozdrawiam:)
Pięknie dziękujemy
UsuńGratulacje i nadal wszystkiego najlepszego Wam życzę :-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy pięknie.
UsuńGratulacje! I dalszych takich 27 albo i więcej.
OdpowiedzUsuń(po 50)
To miłe, że istnieją małżeństwa, którym udało się przetrwać i które nie muszą niczego przed nikim udawać, bo naprawdę się kochają.
OdpowiedzUsuńMoje szczere gratulacje! Życzę Wam, aby to nigdy nie miało końca.
Jesteś szczęśliwą kobietą. Gratuluję. To budujące, że w dzisiejszym świecie wciąż są takie związki.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję. Nazywam siebie dzieckiem szczęścia.
UsuńWszystkiego dobrego...
OdpowiedzUsuńDziękujemy
UsuńSamych wspaniałości i kolejnych co najmniej 27 lat :))
OdpowiedzUsuńPięknie dziękujemy
UsuńŻyczę Wam dużo szczęścia w dalszym życiu.
OdpowiedzUsuńDziękujemy.
UsuńPrzed Wami kolejne piękne lata - miłości nadmiaru Wam życzę....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
http://kadrowane.bloog.pl/
Dziękujemy.
UsuńWidać da się :)
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych wspólnych lat razem. W zdrówku, szczęściu i radości z dzieci :)
Takie związki jak Twój, są dowodem, że warto wierzyć w drugiego człowieka. Tego z którym pod rękę przez życia się idzie.
Tylko ten drugi człowiek również musi ufać i wierzyć. Bo w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało naraz.
UsuńŚlicznie dziękujemy za życzenia
Moje gratulacje i niech to trwa jak najdłużej...
OdpowiedzUsuńSto lat, sto lat !
Pozdrowionka.
No i muszę dopisać jeszcze, że i ja dnia 17, ale czerwca obchodziłam 35-rocznicę. Jak ten czas leci, ach!
OdpowiedzUsuńOj, kochana, to piękna rocznica KORALOWA. Wszystkiego, co najpękniejsze Wam życzę! Buziaki
UsuńTo bardzo miłe że po wielu latach małżeństwa nic się nie zmienia:))))Wszystkiego co najlepsze Wam życzę i wiele wspaniałych rocznic:))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPięknie dziękujemy.
UsuńPięknie to ujęłaś, życzę Wam szczęścia na dalsze rocznice. My o 4 lata więcej- tez w sierpniu!
OdpowiedzUsuńA zatem i Wam życzę wszystkiego, co najlepsze!
UsuńBuziaki!
Dorota, mnóstwa energii i miłości byście trwali tak długo długo długo. Jesteś wyjątkową kobietą, a Twój mąż... ach,m jedyny w swoim rodzaju. Cudownie Cię czytać, widzieć jak jesteście szczęśliwi. Niech Ci się wiedzie życzę Ci z całego serca.
OdpowiedzUsuńPięknie dziękujemy.
UsuńSerdeczne gratulacje i życzenia kolejnych rocznic w zdrowiu, miłości i szczęściu!!!!
OdpowiedzUsuńP.S.
Dzieci stanowczo za szybko się starzeją ;P
Dziękujemy! Stanowczo za szybko dorastają. A my przecież wciąż tacy piękni i młodzi...
UsuńTylko roczek od nas jesteście starsi :)
OdpowiedzUsuńDalszego zgodnego pożycia i wielu jeszcze cudownych lat w przyjaźni :)
Najserdeczniejsze zyczenia z okazji rocznicy! I znow moj ulubiony wokalista! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam z serca kolejnych rocznic...równie szczęśliwych!
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)