Jestem już w domu.
Wczoraj odwiedziła mnie przyjaciółka, która jest jednocześnie moim lekarzem prowadzącym. Obejrzała kartę wypisu ze szpitala, obejrzała morfologię i inne tam badania i rzekła z ogromnym uśmiechem:
- Dziewczyno! Ty masz rewelacyjne wyniki. Możesz jechać na ten swój urlop.
Ha! Tak, tak w przyszłym tygodniu mamy wyjechać, a tutaj wszystko się poplątało. Na szczęscie zdrowieję, a czas oczekiwania na TAMTE wyniki zabiję czymś pozytywnym i pożytecznym zarazem.
Odwiedzimy Wrocław.
Aż wstyd się przyznać, ale ostatni raz byłam we Wrocławiu będąc w szkole średniej. Nie znam tego miasta. Czas poznać. Mam nadzieję,że mnie zauroczy.
Dzisiaj od rana leje i wieje. Pogoda OHYDNA. takie prawdziwe załamanie. Pomyślałam,że to doskonały czas na zmiany. Zatem od dzisiaj zmieniam tryb swojego życia. Muszę zmienić nawyki żywieniowe, Tak czy owak ZMIANY! I już teraz wiem,że będą trwałe, bo z życiem zartów nie ma! A ja kocham życie nad życie!
Od czego ZMIANY zaczyna kobieta? Oczywiście od FRYZJERA!
:)) Od fryzjera? Super pomysł, od razu poprawi ci się humor! A Wrocław Cię zauroczy, nie ma innej możliwości. :)
OdpowiedzUsuńOptymizm czyni cuda! Wiem coś o tym. Wszystkiego dobrego, urlopu też.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie Twoje nastawienie, wiec tak trzymaj! Wroclawia tez za dobrze nie znam, ale miasto mi sie podoba. Kiedys zrobie najazd na Wroclawianke i bedzie mnie wodzic po swoim miescie. :)))
OdpowiedzUsuńCóż płakać nad rozlanym mlekiem. Trza wytrzeć i uratować , co się jeszcze da!
UsuńNo popatrz a u mnie słonko od rana choć wieje wiaterek. A zmianę nawyków żywieniowych polecam od wizyty u dietetyczki. Ja dzięki temu sama schudłam, odchudziłam tę część rodziny, która tego potrzebowała i teraz naprawdę prowadzę zdrową kuchnię. Samopoczucie rewelacyjne jak nigdy dotychczas :) Udanego wypoczynku i błyskawicznego powrotu do formy :)
OdpowiedzUsuńDietetyczkę już wypróbowałam, hi, hi, hi.... kiedyś o tym napiszę. Przemeblowanie w mózgu zrobić muszę. W przeciwnym razie nic nie pomoże!
UsuńSpokojnie, nie byłem nigdy we Wrocławiu, więc nie jesteś osamotniona w niebywaniu :-)
OdpowiedzUsuńSerdeczności z Loch Ness
:-)
To uważaj, bo wkrótce Ty osamotniony zostaniesz!
UsuńDobre zmiany nie są złe... ;-)
OdpowiedzUsuńNawet konieczne!
UsuńNa kilka dni wyjechałam, a po powrocie takie wiadomości. Same dobre decyzje ( moim zdaniem) - fryzjer, wyjazd do Wrocławia, zmiany nawyków zywieniowych i to co stare dobre - pozytywne nastawienie. Wszystko będzie dobrze, spróbuj jak najmniej myśleć o TAMTYCH wynikach.Przecież będą dobre...bo najgorsze masz już za sobą....Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJakie będą, to będą. Nie mam na to już wpływu, ale.... Zakładam,że Dziecko Szczęścia jestem, więc i tym razem szczęście mnie nie opuści. Bo przecież szczeście kocha swoje dzieci, nieprawdaż?
Usuńtak jest !!
Usuńno zazdroszczę tego Wrocławia jak niewiemco )))) piękne miasto i moje ulubione więc życzę zdrowia i pięknego urlopu ))) co do pogody wypowiadać się nie będę, bo bym Ci musiała tu nie źle naświnić ...
OdpowiedzUsuńteatru
Jutro ma być lepiej! To do jutra!
Usuńjestem za! Zrobiłam pierwszy krok byłam dziś u fryzjera:) Zmiany są potrzebne miedzy innymi po to by nie wpaść w rutynę.A widzisz jeszcze zaczęłam jeść śniadania :)
OdpowiedzUsuńŻycie jest piękne tylko czasami daje po dupeczce ale to wszystko dla zdrowotności!
Dla zdrowotności i pamięci,że żyjesz!
UsuńFryzjer wszystkim poprawia nastrój:)))dobrze słyszeć że czujesz się lepiej:))))Pozdrawiam i miłego wyjazdu do Wrocławia życzę:)))
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Reniu!
UsuńJuż mi się podoba to, że będą zmiany! A fryzjer to dobry pomysł, bo efekt widać od razu. Co do Wrocławia, to tylko przejeżdżałam przez to miasto, ale nigdy go nie zwiedzałam. :)
OdpowiedzUsuńBardzo słuszne decyzje !! Zaczynać trzeba "od głowy"...;o)
OdpowiedzUsuńbardzo dobre podejście, zacząć od fryzjera, reszta poleci lawinowo... :)))))))
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki DD, na pewno wszystko będzie OK!!!
Wiem, jak się czeka na wyniki i nie zazdroszczę Ci tego czasu. Dla mnie zawsze najgorszy jest moment, kiedy muszę spojrzeć na TĘ kartkę.
OdpowiedzUsuńWrocław ma swój urok, ale ma też miejsca, których żaden turysta oglądać nie powinien. Nie wiem jak się nazywa ta dzielnica, ale kiedy jadę autobusem na cmentarz kiełczowski, to staram się nie patrzeć przez okno.
Zdrówka:)
Mnie Wrocław zachwycił, czego i Tobie życzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, życzę udanego wyjazdu :)
Tajemniczo to brzmi, ale skoro wyniki są dobre, to oby tak dalej. :)
OdpowiedzUsuńTeż chętnie bym poznała bliżej Wrocław, ale jakoś sie nie sklada :) U mnie cieplutko i słonecznie :)
OdpowiedzUsuń