W nocy nad moim wzgórzem przeszła burza i od tego czasu leje, trochę wieje... Jest czym oddychać, chociaż wcześniejsze słońce mi nie przeszkadzało. Zerkam za okno, czy trawa trochę odbiła, znaczy się zzieleniała. Ostatnio jakaś taka spalona od słońca, sucha, żółta... Ale jeszcze zmian nie dostrzegam.
U mnie wakacje na półmetku i dzieje się, dzieje. Tyle się dzieje,że nie bardzo mam czas zająć się gospodarstwem. Ostatnio bardzo udzielam się towarzysko. Gości przyjmuję ( jedni wychodzą, drudzy przychodzą). Jutro mała imprezka towarzyska się szykuje u koleżanki. Pojutrze na koncert z Młodszą jadę do Doliny Charlotty. W piątek i sobotę - urodziny świętujemy ( tzn. Młodsza i ja). Ale już w poniedziałek wybywamy na wakacje. Tym razem całą rodzinką.
Dumaliśmy, dyskutowaliśmy i ustaliliśmy. Nie jedziemy na Mazury, jeno w góry. Tym razem w Sudety, a ściślej mówiąc w Góry Izerskie. Udało nam sie przyzwoity nocleg zarezerwować. Ustaliliśmy nawet program naszego aktywnego wypoczynku. A zatem będzie się działo, duuużo działo.
A teraz pędzę grzybową gotować. Trzeba stare grzyby zużyć, bo wkrótce nowe grzybobranie się zacznie.
Blog kobiecy o życiu, podróżach, pracy, rodzinie. "JEŚLI COŚ CI SIĘ NIE PODOBA, ZMIEŃ TO; A JEŚLI NIE MOŻESZ TEGO ZMIENIĆ, ZMIEŃ SPOSÓB MYŚLENIA O TYM." M. Engelbreit
Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.
- Vernon Wolfe
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:o) odpoczywaj :o) zasłużyłaś.
OdpowiedzUsuńmoje strony :))) ciekawe co będziesz zwiedzać ? jakby co służę wsparciem informacyjnym :)))
OdpowiedzUsuńBędę!
UsuńŻyczę miłego odpoczynku może z kijkami czy zwiedzaniem gór i lasów a grzybki już też można spotkać serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńA u mnie niestety burzy, ani deszczu nie było i pomimo pochmurnego nieba nadal parówa.
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Popatrz,a wszędzie deszcz zapowiadali!
UsuńU mnie też nareszcie się ochłodziło, bo w nocy mieliśmy burzę z piorunami i ulewą. W dzień około godz. 17 też spadł rzęsisty deszcz, jednak śladu po nim nie zostało, bo ziemia go szybko wchłonęła.
OdpowiedzUsuńChyba już jesteś dalej niż na półmetku wakacji, bo nauczyciel od 16 sierpnia musi być do dyspozycji dyrekcji- przynajmniej kiedyś tak było.
Życzę miłego wypoczynku w moich ukochanych górach.
I tak jest dzisiaj.
UsuńU mnie grzyby na cenzurowanym, a tak mi zapachniało... :) No nic, cieszę się za to, że będzie nowa wakacyjna relacja :) Dołączam się do życzeń miłego wypoczynku.
OdpowiedzUsuń