Nareszcie wolne. Dlaczego, kiedy człowiek ma luz zawsze przyczepi się do niego jakieś paskudztwo? Niby wiem, a zawsze się dziwuję. Tym razem rwą kulszowa. Ale nie dam się. Pracuję nad swoim umysłem. Pracuje nad samorozwojem duchowym. Dużo czytam i słucham różnych mądrych wykładów. Oczyszczam swoją energię.
Nie mam wpływu na to, co już było. Mam wpływy na to, co będzie. Czas skupic się na realizacji marzeń.
Ostatnio sporo maluję. Zakochałam się w o razach G. Klimta. Podczas ostatniego wyjazdu do stolicy odwiedziłam interaktywną wystawę jego dzieł.
Byłam zachwycona.
Nawet maluję. Dzieła Klimta są nie do podrobienia. Myślę, że sam nie namalowalby wiernej kopii swojego obrazu. Złota Adelle malował 4 lata. Wykonał do tego obrazu ponad 20 szkiców.
Ja mało udaną kopię malowałam 2 tygodnie. Ale i tak jestem dumna. Jak dla mnie to najlepszy obraz mojego pędzla.
Dobrze mieć pasje, które dają radość. Masz teraz czas możesz oddawać się malowaniu. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuń