Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

niedziela, 14 lipca 2019

Santorini i wulkany


Wyspa Santorini znajduje się na czynnym wulkanie. Od Krety oddalona jest jakieś 100 km.  Dawno temu miała inna nazwę Thera, ale erupcja wulkanu XVII wieku p.n.e wymazała minojską cywilizację i również cywilizację kreteńską.
Piękno wyspy to zasługa jej wybuchowego charakteru. Stanowi ona najwyższe , wystające ponad wodę pietro wielkiego wulkanu wznoszącego się z głebokości prawie kilometra.
Wulkan znowu sie obudził. Od 2011 roku wykazuje objawy wzrastającej aktywności. Co jakiś czas trzęsie się ziemia. Przewodniczka mówiła, że do tego roku raczej się nie zdarzało, aby ziemia trzęsła się w czasie letni, czyli wakacji. W tym roku trzęsie się w krótkich odstępach czasu. W ciągu ostatniego pół miliona lat budził się kilkanaście razy. Za każdym razem szczyt wylatywał w powietrze, a pył wulkaniczny zasypywał lądy w promieniu setek kilometrów.


Poprzednia wielka erupcja tegoż wulkanu miała miejsce w 1650 roku. Utworzyła wówczas wysepkę, która wyzwoliła niszczycielskie tsunami.

Niektórzy historycy uważają nawet,że opisana w Biblii jedna z plag egipskich mogła być opisem erupcji wulkanu Santorini.

Wyspa robi wrażenie. Jest bardzo urokliwa dzięki swojej białej zabudowie. Na wyspie jest , o ile pamiętam 35 kościołów, bowiem panowało takie prawo, jeśli wybudujesz na swojej ziemi kościół nie płacisz podatków.
Życie na wyspie intensywnie toczy się wyłącznie w sezonie. Wyspę wypełniają tłumy turystów.
W większości Azjaci. Oni też odwiedzaja wyspe poza sezonem. Maja taki zwyczaj,że przed śubem , nawet kilka lat , na tarasach weselnych robią sobie sesję zdjęciową.
Ceny są niemal z kosmosu. I też żar z nieba..... Pobyt na wyspie był bardzo meczący.








5 komentarzy:

  1. Ładnie tam, ale ja i tak wolał bym na krater się przejść i zimne piwko na brzegu kaldery sobie wypić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic straconego, wszystko przed Tobą zanim wulkan wybuchnie.

      Usuń
    2. Ja tam bym się chętnie właśnie na erupcję załapał... Byłby dyyyym ;)

      Usuń
  2. Króluje błękit na fotkach, mój ulubiony:)
    Cudne miejsce, ech...
    Pozdrawiam serdecznie na udany cały nowy tydzień:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudnie wygląda na obrazku. W rzeczywistości jest ładnie i baaaardzo męcząco.

      Usuń

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.