Labirynty - Dobrzyca

Na trasie Kołobrzeg - Koszalin odbijając lekko w bok, leży miejscowość - Dobrzyca. Są tutaj ogrody tematyczne i labirynty.
Dzisiaj zajmę się wyłącznie labiryntami, bo tam doprowadził nas szwędacz.








Labirynty znajdują się w Ogrodach Hortulus Spectabilis, Teren ogromny i cały czas rozbudowywany. Fantastycznie zagospodarowany.

 

Na jego obszarze stoi wieża widokowa, z której widok na ogrody i labirynty po prostu bajeczny. Ogromne brawa należą się pomysłodawcom tegoż przedsięwzięcia.

Ciekawe alejki  i ścieżki o przesymatycznych nazwach, malutkie  domki, a także róznorodne figurki od strzaszydeł po przesymatyczne stworki, wszystko to wkomonowane jest w dywan przecudnych kwiatów i krzewów. Wrażenie odlotowe. Przemierzanie labiryntów z bukszpanu - też świetna sprawa, szczególnie dla dzieciaków. Bilety są dosyć drogie 19zł bilet normalny, 15 zł ulgowy, ale warto. Poza tym mozna tam spędzić cały dzień i przy okazji posilić się w barze.
Przy kasie warto zakupić za 5zł mapę i ruszyć w teren po przygody. Jeśli posiada się odrobinę wyobraźni, to...

Co zasługuje na szczególną uwagę?

Na pewno Ogród 4 Pory Roku. Teren został podzielony na 4 jednakowe działki, a każda przedstawia inna porę roku obrazujacą kolejny etap rozwoju. W centrum posadzono drzewo życia - Platan będący symbolem nieśmiertelności.

Ciekwym punktem jst również Dolmen Anastazji - megalityczna budowla stworzona z czterech kamieni usytuowanychna na kanale energetycznym.

Można sprawdzić, czy jest się wrażliwym na energię kamiennego kręgu. Wystarczy tam się udać.
Kamienny Krąg - zbudowany z 16 kamieni o różnej wielkości emitujący zróznicowaną energię. Pośrodku kręgu ustawiono kamień zwany Stellą.





Uwagę przykuwa również Ogród Kalendarza Celtyckiego. Celtowie uważali,iż z datą urodzenia każdego człowieka wiąże się posiadanie patrona w postaci swojego drzewa. Można poszukać swojego drzewa.









Zafascynowały mnie również zegar słonczny, zegar kwiatowy, altany oraz fontanna.

Rabaty bylinowe, kolekcje liliowców itp... cieszą oko. Coś cudnego. Poza tym wszędzie unosi się kwiatowy słodkawy zapach, jak w bajce, jak w zaczarowanym ogrodzie.









Prawdziwą magią są jednak labirynty: " W Labiryncie, na rozstajach dróg i dylematów, wciąz trwa walka bogów słowiańskich i germańskich (....). ....każdy kto wejdzie do wnętrza labiryntu i odbierze wszechmocnym atrybuty, bierze udział w tym boju"