Ostatnio nie wyrabiam. Natłok różnorodnych spraw, obowiązków, zobowiązań. Impreza za imprezą, szkolenie za szkoleniem, wycieczki, papierologia i zbliżajace się zakończenie roku. Żyję pełną piersią.
Nie mam czasu podrapać się po głowie.
sobota, 20 czerwca 2015
ZŁOTE GODY
Ostatnio nie wyrabiam. Natłok różnorodnych spraw, obowiązków, zobowiązań. Impreza za imprezą, szkolenie za szkoleniem, wycieczki, papierologia i zbliżajace się zakończenie roku. Żyję pełną piersią.
Nie mam czasu podrapać się po głowie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tu Cię rozumiem, trzymaj się:-) papierów:-))))))
OdpowiedzUsuńDużo sił na ten tydzień!
Dobrze, ze nie jest nudno;-)
OdpowiedzUsuńMoi rodzice w tym roku beda swietowac 60-ta rocznice slubu czyli diamentowa. :)
OdpowiedzUsuńMoi dziadkowie przeżyli 69 rocznic ślubu. Nie dożyli okrągłej.
OdpowiedzUsuńPiękna rocznica!
OdpowiedzUsuńU mnie dziadkowie mieli 60! Ale było weselisko.
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje -piekna rocznica serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowita rocznica, gratuluję
OdpowiedzUsuńNiesamowite, taka rocznica, pięknie razem przeżyli tyle lat. gratulacje.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam wszystkim za miłe słowa!
OdpowiedzUsuń50 lat razem! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie :)