Kiedy to czytacie, ja wyleguję się nad ciepłym morzem i marzę o powiewie chłodnej bryzy znad Bałtyku.
Latarnia morska w Ustce |
Dzisiaj zapraszam Was do Ustki, moim zdaniem, najbardziej urokliwego miasteczka nadmorskiego.
Zacznę od wyjątkowej atrakcji, czyli morza i plaż. Ustka może poszczycić się pięknymi szerokimi,
czystymi, piaszczystymi plażami: po stronie wschodniej - strzeżonymi; po stronie zachodniej- rozległymi, dzikimi jeszcze plażami.
Kładka rozkładana jest, co godzinę. |
Po stronie zachodniej można zwiedzić bunkry. Niezwykle ciekawa atrakcja turystyczna.
Na usteckich plażach możesz za niewielkie pieniądze wypożyczyć leżak i ...., to co lubię najbardziej, kosz. W takim koszu mogę siedzieć na plaży cały dzień.
Plaża wschodnia została podzielona na sektory. W sektorze pierwszym dzieje się najwięcej. Jest to sektor sportowy.
Pas plażowy zakończony jest wydmami, które porasta nadm,orska roślinność i.... i krzewy dzikich róż. Zatem wszędzie unosi się przepiękny różany zapach.
Ustka dysponuje śliczną promenadą, wzdłuż której rozciąga się szereg lokali małej gastronomii.
Osobiście uwielbiamy świeżą rybke w pewnej niewielkiej smażalni na nabrzeżu portowym. Panuje tam wyjątkowy klimat.
Ustka to nie tylko promenada i morze. To również przepiękne miasteczko ze stylową zabudową, licznymi parkami, luksusowymi hotelami , itp.. Zobaczcie sami.
Niestety, Utska ma swoje słabe strony: parkingi są płatne i jest ich bardzo mało, jak na mój gust. Latem miasteczko jest tak zatłoczone, że..... czasami odechciewa się spacerów.
Ale tylko czasami!
Wówczas wybieram inne miejscowości. O nich też napiszę.
...a miałam tam być i nie wyszło...:(
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj :)
Nic straconego!
UsuńPięknie piszesz o Ustce:)))Pozdrawiam i miłego wypoczynku życzę:)))
OdpowiedzUsuńBo jest to urokliwe miejsce.
UsuńNaprawdę prześlicznie. Uwielbiam polskie morze!
OdpowiedzUsuńJa też. Wczoraj właśnie zaliczyłam spacer brzegiem morza.... ach!
UsuńBylam w Ustce chyba w 1971 roku i widze, ze to nie to samo miasteczko, wiele zmienilo sie w nim na lepsze i ladniejsze.
OdpowiedzUsuńTankuj sily! :)))
Oj, to nie to samo miasto. Ustka wypiękniała, rozbudowała się... Zmieniła!
UsuńNie pamiętam, czy byłam w Ustce jako mała dziewczynka, teraz z pewnością nie. Ostatni raz nad polskim morzem 7 lat temu, w Kołobrzegu. Chyba wypada wrócić :)
OdpowiedzUsuńWypada odwiedzić inne miasta, miasteczka, wsie nadmorskie. Warto!
UsuńZapach dzikich nadmorskich róż to jedno z moich najpiękniejszych wspomnień z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Mojego też!
UsuńUrodziłam się nad mozrem..kocham jego szum i zapach...atłumów nie lubię najlepiej tam w maju lub we wrezśniu...
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja! Tłumy mi przeszkadzają. Dlatego najczęściej nad morzem spaceruję pod wieczór, kiedy tłumy zalegają kafejki.
UsuńOpis brzmi zachęcająco. Ja mam do morza daleko, ale mogę iść nad duże jezioro (Ontario) :-)
OdpowiedzUsuńZawsze to też woda! Serdeczności.
UsuńBywałam w Ustce,kiedy mieszkał tam wtedyjeszczemąż. Bardzo podoba mi się nadmorski deptak i restauracja "Siódme niebo". No i jeszcze pusta plaża na zachód od portu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Mam nadzieję, że wspaniale wypoczywasz:)
Tak... zachody słóńca w Ustce są piękne.
UsuńŚliczne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńPiękna prezentacja, fantastyczna reklama Ustki, czas w tym miasteczku mija bardzo szybko:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI ciekawie, nawet jeśli pada deszcz.
UsuńByłem widziałem potwierdzam
OdpowiedzUsuńA szlaki zaliczyłeś. Słowiński Park Narodowy, to prawdziwa atrakcja dla rowerzystów. O tym jeszcze napiszę.
UsuńPolskie morze i plaże są wyjątkowe . Zastanawia mnie, kiedy robiłaś te zdjęcia, że jest tak pusto....
OdpowiedzUsuńPrzed sezonem. W końcu mieszkam w pobliżu... hi, hi, hi....
UsuńSpędziłam tam ostatni weekend. Miasteczko ładne, to prawda, szczególnie podobały mi odrestaurowane domy szachulcowe. Ale co do plaż -zdecydowanie są lepsze kurorty.
OdpowiedzUsuńMożliwe, nie będę się sprzeczać.
UsuńByłem widziałem i powiem szczerze, że zabudowa bardzo ciekawa, ale plaże są ciekawsze w Dębkach, Karwieńskich Błotach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Możliwe. Tylko, czy do wypoczynku potrzebne są tylko plaże?
UsuńIle ja tam czasu spędziłam. Najpierw wakacji , potem urlopów. Tylko, że w tamtych czasach , Ustka tak pięknie jeszcze nie wyglądała. Mieliśmy tam miejsce grzybne. Przywoziliśmy masę grzybów do domu. Starczały na całą zimę i jeszcze dłużej.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci !
Pozdrawiam:)
Czas wybrać się ponownie. Nic straconego jeszcze.
UsuńMy byliśmy dwa razy w Ustce-dwa lata i rok temu i..na zaś chyba zmienimy miejscowość nadmorską..Niestety Ustka nie dba o turystów i nie robi nic aby ich przyciągnąć i zatrzymać.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Waszych zatrzeżeń. Napiszcie więcej, proszę.
Usuń