Blog kobiecy o życiu, podróżach, pracy, rodzinie.
"JEŚLI COŚ CI SIĘ NIE PODOBA, ZMIEŃ TO; A JEŚLI NIE MOŻESZ TEGO ZMIENIĆ, ZMIEŃ SPOSÓB MYŚLENIA O TYM." M. Engelbreit
Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.
- Vernon Wolfe
piątek, 11 lipca 2014
Wróciłam
Wróciłam i odpoczywam po odpoczynku. Głowa jeszcze pełna wrażeń. Myśli unoszą się w chmurach. Czarnogóra jest piękna.
Widok z okna samolotu:
Odpoczywasz po odpoczynku, Dorotko? :) Wnioskuję, że wróciłaś z bagażem tzw. aktywnych wspomnień, super! I wobec tego czekam na relację/e, bardzo jestem ciekawa Twoich wakacji. Cieszę się, że jesteś :*
Czarnogóra jak Czarnogóra, zawsze piękna i miejscami dzika. Widzę jednak, że udało Ci się zrobić ciekawe zdjęcia chmur widzianych z samolotu. To jest dopiero urzekające! Widziałem z tej perspektywy wschody i zachody Słońca, ale najbardziej fascynujący i przerażający był widok potwornej burzy jaka rozgrywała się pod naszym samolotem. Błyskawice widziane z góry (poprzez kilometrowej grubości chmury) mają ciemnoczerwony kolor. Będzie więcej zdjęć?
byłam w Czarnogórze,jest piękna! zwiedziłam tak po trochu- Herceg Novi,Kotor,Perast,wysepkę na Zatoce Kotorskiej {Gospa od Scrpiela czyli Matki Bożej na skale-cudowne miejsce!},Fort Mamula, tak bardzo chciałabym jeszcze tam wrócić i zwiedzić inne miejsca. Pozdrawiam serdecznie!
MAGICZNE ZDJĘCIA
OdpowiedzUsuńPrawda? Świat widziany z góry jest magiczny.
Usuńfajne zdjęcia...
OdpowiedzUsuńPięknie.
OdpowiedzUsuńJuż za kilka tygodni i ja będę fruwała :D
Zatem wysokich i spokojnych lotów .
UsuńSzachownica pol taka swojska...
OdpowiedzUsuńWitaj z powrotem, Dorotka. :)))
Bo to jeszcze nasze pola, hi, hi, hi....
UsuńOdpoczywasz po odpoczynku, Dorotko? :) Wnioskuję, że wróciłaś z bagażem tzw. aktywnych wspomnień, super! I wobec tego czekam na relację/e, bardzo jestem ciekawa Twoich wakacji. Cieszę się, że jesteś :*
OdpowiedzUsuńWróciłam przełniona pozytywną energia, naładowana słońcem... Dzisiaj jadę do mojego Niuniusia!
UsuńNajważniejsze, że warto było!
OdpowiedzUsuńOj, warto!
Usuń"Raz zobaczyć coś, znaczy więcej niż sto razy o tym usłyszeć " Zanim, mam nadzieję, zobaczę Czarnogórę proszę opowiedz.....
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kraj. Dla mnie raj: góry i morzre w jednym!
UsuńŚwiat widziany z góry jest inny i magiczny piekne zdjecia miłego weekendu pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńNNo tak Dorotka w kolejnym przepięknym miejscu - już /ci pisałam - SZCZĘŚCIARA Z CIEBIE:)
OdpowiedzUsuńpOZDRAWIAM
http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
Dziecko Szczęścia. Tak! Buziaki!
UsuńCześć Doroto :) Tak sobie podczytuję Twojego bloga po cichu.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa Twojej relacji z Czarnogóry, bo byłam tam w zeszłym roku.
Będę opisywać w odcinkach. Serdeczności.
UsuńA ja wlaśnie jestem w połowie swojego pobytu w Czarnogórze, jesteśmy zauroczeni tym krajem, żal będzie wyjeżdżać, oj żal...
OdpowiedzUsuńOj, żal! MNie też było żal. Jeszcze w uszach szumią morskie fale oraz górski wiatr.
UsuńPrawdopodobnie przelatywałaś gdzieś nade mną - Główny szlak lotnictwa cywilnego na południe biegnie właśnie tędy.
OdpowiedzUsuńPewnie tak było!
UsuńWspaniałe zdjęcia. Witamy w Polsce.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Buziaki!
UsuńCzarnogóra jak Czarnogóra, zawsze piękna i miejscami dzika. Widzę jednak, że udało Ci się zrobić ciekawe zdjęcia chmur widzianych z samolotu. To jest dopiero urzekające! Widziałem z tej perspektywy wschody i zachody Słońca, ale najbardziej fascynujący i przerażający był widok potwornej burzy jaka rozgrywała się pod naszym samolotem. Błyskawice widziane z góry (poprzez kilometrowej grubości chmury) mają ciemnoczerwony kolor.
OdpowiedzUsuńBędzie więcej zdjęć?
Na szczęście burzowe atrakcje w samolocie mnie ominęły. Będą fotki z Czarnogóry!
UsuńWitamy serdecznie:))Piękne zdjęcia,ja leciałam tylko raz samolotem i trochę się bałam:)))Pozdrawiam:))))))
OdpowiedzUsuńNa mnie lot samolotem nie robi już większego wrażenia - ot - środek transportu jak kazdy!
Usuńbyłam w Czarnogórze,jest piękna! zwiedziłam tak po trochu- Herceg Novi,Kotor,Perast,wysepkę na Zatoce Kotorskiej {Gospa od Scrpiela czyli Matki Bożej na skale-cudowne miejsce!},Fort Mamula, tak bardzo chciałabym jeszcze tam wrócić i zwiedzić inne miejsca. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń