Oto przepis:
- Kurki oczyścić, umyć, następnie obgotować w osolonej wodzie.Odcedzić.
- Do wyparzonych słoików wkładać: 1-2 ziarenka ziela angielskiego, 1 listek laurowy, 1/3 łyżeczki białej gorczycy.
- Przygotować zalewę: 4 szklanki wody, 1/2 szklanki octu, 6 łyżek cukru, 1 łyzka soli. Składniki dobrze wymieszać. NIE GOTOWAĆ.
- Kurki wkładamy do słoiczków z przyprawami. Zalewamy zimną zalewą. Zakręcamy.
- Pasteryzujemy około 10 minut.
Niestety kurki nie są moją ulubioną potrawą, bo jakkolwiek by nie były przyrządzane to można je strawić dopiero po 2-3 krotnym "przepuszczeniu" przez układ trawienny. ;)
OdpowiedzUsuńO tym nie myślę. Myślę o walorach smakowych.
UsuńJakoś od dawna boję się grzybów, po prostu mało je znam, ale wiem że maja wielu zwolenników i bardzo je lubię oglądać:-))))
OdpowiedzUsuńPozdrówki!
Są na dodatek smaczne.
UsuńDorotko chyba się skuszę, grzybki w occie ....mniam :)
OdpowiedzUsuńCudownej soboty życzę :)
Skuś sie, skuś,m póki sezon.
UsuńPycha , pycha , bardzo lubię kurki w każdej postaci :-)))
OdpowiedzUsuńPyszne są takie marynowane. Na imprezy jak znalazł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To prawda. Serdeczności.
UsuńNawet, jeżeli je zrobię, nie spróbuję. Jestem uczulona na grzyby leśne i mogę jeść jedynie pieczarki, boczniaki i grzybki mun. Zatem zachwycę się Twoją pracowitością i... pójdę prasować ;)))
OdpowiedzUsuńZatem miłego i owocengo prasowania.
UsuńNo super, na domową imprezę zawsze się przydają takie specjały, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzydają się, przydają.
UsuńDD lubię zbierać grzybki ale nie jem po prostu nie lubię wyjątek to pizza oczywiscie marynuję ,gotuję w soli i zamrazm a kurki u nas nie rosną serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdeczności
UsuńSmacznego
OdpowiedzUsuń