Każdy potrzebuje czasu dla siebie na odreagowanie, zresetowanie się itp...
Nic tak dobrze nie robi niż spotkanie z przyjaciółmi.
A zatem dzisiejszy wieczór w babskim towarzystwie zapowiada się ciekawie. Będą miłe niespodzianki. Sama jedną przygotowałam. Mam nadzieję,że się spodoba.
Nie zapomnimy oczywiście o naszych skoczkach. Będziemy dmuchać pod narty, aby dzisiaj dwa medale były dla naszych.
A teraz zmykam! Idę się szykować.
Miłego spotkania :-)
OdpowiedzUsuńByło miło i wesoło!
UsuńNie nadążam za Twoim wystrojem blogowym :))) Dziś znowu jakoś inaczej.... :D
OdpowiedzUsuńMiłej zabawy i dobrze trzymajcie kciuki za naszych :)
Baiłyśmy się i trzymałyśmy kciuki. Gardła też zdarłyśmy. Pomogło. Mamy kolejne złoto!
UsuńDmuchajcie, dziewczyny, ile sil w plucach!!! A poza tym bawcie sie wysmienicie :)))
OdpowiedzUsuńDawno się tak dobrze nie bawiłam!
UsuńMiłej zabawy życzę:))))Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki,było wspaniale.
Usuńoj, dobrze dmuchalyscie bo jeeeeeeeeest - DRUGIE ZLOTO DLA KAMILA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJeszcze mi się medal dużynowy marzy!
UsuńNo tak jeszcze męski striptiz w wykonaniu kogoś ubranego w strój skoczka narciarskiego ;-)
OdpowiedzUsuńHi, hi, hi....
Usuńdobrze dmuchałyście :)))) cokolwiek to znaczy :))))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze nadal dobrze się bawisz :))
Dosłównie dmuchałyśmy, mało telewizora nie oplułysmy z tego dmuchania, hi, hi, hi
UsuńWidocznie dobrze dmuchałyście pod narty, bo Stoch ma drugie złoto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Potwierdził chłopak klasę.
UsuńNa pewno równie dobrze jak dmuchałyście, bawiłyście się :)
OdpowiedzUsuńOj, tak! Złota sobota!
UsuńSądzę, że zabawa była świetna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dobrze dmuchałyście pod narty Kamila! ;) Zadowolone z niespodzianek?
OdpowiedzUsuńOj, dmuchałyśmy pod narty i krzyczałyśmy. Byłyśmy skuteczne.
Usuńi jak było na spotkaniu?
OdpowiedzUsuńJa chyba niedługo też się wybiorę na taki babski wieczór :)
OdpowiedzUsuńzagubiona