Rozpoczęło się odliczanie dni do wakacji. A zatem jeszcze dwa dni. Tylko dwa dni....
Wczoraj nagrałam ostatnie płyty ze zdjęciami dla moich uczniów. Nawet krótką prezentację im zrobiłam. Myślę,że będą miały radochę! Dzisiaj jeszcze tylko posprawdzam to i owo, poukładam, posegreguję i mogę szykować się do przeprowadzki do drugiego segmentu, ale to w sierpniu.
***
Za oknem szaro, buro i ponuro - pada. Deszcz wysuszonej ziemi był bardzo potrzebny. W ubiegłą niedzielę nawet ksiądz modlił się o deszcz. Modlitwy zostały wysłuchane, chociaż przed modlitwami było wiadomo,że spadnie deszcz. Synoptycy zapowiadali nawet pokaźne opady.
Padało wczoraj, pada dzisiaj....
Nie nie wiadomo, kiedy padać przestanie. U nas jak już zaczyna, to skończyć nie może...
Mimo wszystko miłego dnia życzę wszystkim!
U nas akurat japońska pora deszczowa, więc też pada. Przymknij oko, Dorotko, niedługo będziemy się wygrzewać na wyczekiwanych wyjazdach i może jeszcze zatęsknimy za opadami :) Miłego dnia wzajemnie.
OdpowiedzUsuńPewnie tak będzie!hi, hi, hi...
UsuńNiech pada! Deszczyk roslinom bardzo potrzebny!Lipiec za progiem - na pewno przyniesie duzo słońca i usmiechu a Tobie Dorotko wspaniałych, bo tak wyczekanych wakacji!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia zasyłam ciepłe!:-)
Ślicznie dziękuję.
UsuńOchłodzenie to jest to, o czym marzyłam. Ale Nieletnia za dwa dni wyjeżdża nad morze, szkoda mi będzie, jeśli jej się pogoda nie uda.
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję,ż się uda! Za dwa dni będą upału. A w taką pogodę nad morzem jest po prostu bajecznie!
UsuńU nas już była taka niemożebna susza ,że dobrze ,że trochę popada...
OdpowiedzUsuńTrochę niechaj popada- ale trochę. Słońce niechaj też od czasu do czasu wyjrzy zza chmurki.
UsuńWakacje wakacje...a u nas 16 dni do ślubu!
OdpowiedzUsuń16 dni.... ale to szybko zleciało. Akurat wrócę z Hiszpanii. Buziaki!
Usuń...u mnie też pada i do tego wieje...
OdpowiedzUsuńMiłego dnia DD:)
Tak... Nabiera przyroda wody... nabiera!
UsuńCo by nie powiedziec, ja jestem na ciaglych wakacjach i nie przeszkadza mi deszcz czy upal... Najlepiej byloby miec wszystkiego w sam raz, ale co to jest "w sam raz"...?
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
To jest troszeczkę deszczu i sporo słońca! hi, hi, hi...
UsuńNawet w wakacje nie wysyłaj na urlop zdrowego rozsądku i... chorej wyobraźni!
OdpowiedzUsuńbuxki
Ok! Chociaż czasami mam ochotę zaszaleć... hi,hi, hi
UsuńTen deszcz to tak na wszelki wypadek, żebyś nie zapomniała w wakacje o porze mokrej :) Od piątku letnie upały
OdpowiedzUsuńPewnie tak!
UsuńTak w Polsce to nawet pogoda w pada z jednej skrajności w drugą ...
OdpowiedzUsuńPrawda. Za oknem 13 stopni. A jeszcze przedwczoraj było 30.
Usuńa niech cie DD.Czytam poprzednie wpisy ze wzruszeniem i wodospadem z gałek ocznych .Bez sensu , ponieważ wiem że nauka dzieciarni to Twoje powołanie ...a jednak.
OdpowiedzUsuńmacham deszczowo donosząc że mieszkam na górce
Ja też!!!! hi, hi, hi...
Usuńpogoda ma się poprawić od piątku, uszy do góry :))))
OdpowiedzUsuńUszy do góry cały czas sterczą. Mówisz od piątku... Pożyjemy, zobaczymy!
UsuńChyba trochę Ci zazdroszczę Dorotko wakacji. O mały włos też nie zostałam nauczycielką, takie stare dzieje. Los zdecydował jednak inaczej. Teraz moje marzenie realizuje moja córcia. U nas też pada i jest zimno, ale podobno już niedługo. Wybacz, że nie zaglądam do Ciebie zbyt często ale ogród kradnie mi każdą wolną chwilkę. Dziękuję, że mimo to zaglądasz do mnie. Buziaki przesyłam i życzę słoneczka.
OdpowiedzUsuńMiło mi. Serdeczności przesyłam.
UsuńZazdroszcze wakacji, u mnie jeszcze miesiac, ale zaczelam juz odliczanie :)
OdpowiedzUsuńA zatem miłego odliczania.
UsuńWypocznij i odpocznij dziewczyno.
OdpowiedzUsuńŚwiat składa się z magii i na tym polega jego urok.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Loch Ness gdzie też bardzo mokro :-(
Życzę Ci miłych, słonecznych wakacji!
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj, ładuj akumulatory...
U mnie też pada od niedzieli...Jest szaro, buro!
Pozdrawiam:)