Jakiś czas temu moja Starsza , wybierając specjalizację zawodową, powiedziała:
- Gazety papierowe, to już przeżytek. Wkrótce zastąpią je elektroniczne.
Nie wdawałam się z nią wówczas w polemikę. Bo i po co? Swoje wiedziałam. Postęp postępem, ale gazeta papierowa , książka - nie mają prawa przeminąć.
Jestem "internetowa". Czytuję prasę elektroniczną, ale.... ale też kupuje papierową. Uwielbiam zaparzyć sobie kawę, rozłożyć się z gazetką na sofie... i czytać. Ten niepowtarzalny dźwięk papieru, ten zapach farby... Nie, to nie może przeminąć!
A jednak!
Wczoraj w dzienniku podali przewidywalny termin,kiedy papierowa prasa zniknie z kiosków - 2017 r. Wydawanie jej stało się nieopłacalne.( Do licha , to co w tym cholernym kraju jest jeszcze opłacalne?)
Matko! To już za niemal 4 lata ( końcówki tego roku już nie liczę). Za 4 lata era gazety papierowej odejdzie do lamusa!
Ale ten postęp techniczny galopuje!
Coś mnie ścisnęło za gardło. Zrobiło mi się żal!
Nie, to nie może się stać! Nie tak szybko!
Blog kobiecy o życiu, podróżach, pracy, rodzinie. "JEŚLI COŚ CI SIĘ NIE PODOBA, ZMIEŃ TO; A JEŚLI NIE MOŻESZ TEGO ZMIENIĆ, ZMIEŃ SPOSÓB MYŚLENIA O TYM." M. Engelbreit
Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.
- Vernon Wolfe
wszystkie "papierki" przemijają i to jest przerażające... bo jak kiedyś wszystkie kompy szlak trafi to nic nie zostanie, żadnych dokumentów... to nie do końca jest postęp dla mnie, raczej prosta droga do chaosu... miłego weekendu
OdpowiedzUsuńAno! Prawdę piszesz!
Usuńnie tylko w tym kraju się nie opłaca. W tym tygodniu zarząd Newsweeka zadecydował, ze od stycznia, (jeśli się nie mylę) przechodzą wyłącznie na wydania elektroniczne.
UsuńHm... NO to mamy pierwszych!
UsuńWszystko przemija..., ale czy na lepsze? Zdecydowanie NIE!Wiec poki co cieszmy sie tym co mamy...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
Cieszmy się! Prawda! A za oknem śliczna polska złota jesień!
OdpowiedzUsuńGazet papierowych nie kupuję już od pewnego czasu. Coraz częściej jednak natykam się na niemożność przeczytania wersji elektronicznej, bo po 4-5% artykułu ukazuje się informacja, że za resztę mam zapłacić (system Piano na przykład). Niezwykle mnie to denerwuje i wywołuje bunt. System, o którym mówię oczekuje zapłaty 19,90 zł za dostęp na miesiąc do kilku czy kilkunastu tytułów. Tylko z tego zestawu interesuje mnie jeden, czasem dwa tytuły i to wcale nie w całości, a wybrane treści. Nie płacę więc, a jeśli coś mnie wyjątkowo interesuje idę kupić pojedynczy numer. Gdy dotyczy to dziennika, najczęściej już go w kiosku nie ma. Jak dla mnie to przenoszenie do Internetu prasy ogranicza do niej dostęp (bo prawdopodobnie będzie to postępowało i obejmowało coraz więcej tytułów). A już konieczność wykupowania dostępu do wielu tytułów na cały miesiąc jest zwyczajnie naciąganiem. Na zasadzie: kup, nawet jak ci nie jest do niczego potrzebne.
OdpowiedzUsuńNiestety, do tego zmierzamy. Ja kupuję codziennie prasę ( lokalną gazetę), bo taki mam nawyk. W internecie czytuję podobnie jak Ty wybrane gazety i wybrane artykuły. Oj, Podobnie w tej kwestii myślimy!
UsuńWczoraj po raz pierwszy trafiłam na informację, że jedna z gazet chyba Newsweek już przestała być wydawana (ale chyba chodziło o USA) na papierze.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko starszych, którzy bez papierowej gazety pewni już w ogóle przestaną czytać...
Może nie! Mój teść wyłącznie przerzucił się na internet. Szkoda mu pieniędzy na gazety. A jak chce sobie potrzymać i poprzeglądać, to przyjeżdża do nas.
Usuńniemożliwe ! liczne starsze pokolenie nie dopuści do tego :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy!?
UsuńNie "w tym kraju" kochana, a na świecie. Właśnie zniknie Newsweek w USA.
OdpowiedzUsuńŚwiat idzie do przodu. Jesteśmy tu chwilę. Nie znaczy to, że mi nie żal. Ale jakoś przyjmuję do wiadomości zmiany i nowinki, bo tak już jest.
A najbardziej uderzyło mnie to, że ludzie mówią (audycja i sonda na ulicy, we wczorajszej trójce), że oni się nie zgadzają, bo za te internetowe trzeba będzie płacić. No haloooo, a za drukowane nie trzeba? Internet to tylko sposób przekazu, a nie darmocha. Dziwne podejście. Nawet mi się chyba post o tym napisze :)
UsuńBo ludzie chcieliby wszystko za darmo! A jeśli płacić, to lepiej zrezygnować, albo ukraść!
UsuńJakoś trudno mi sobie wyobrazić życie bez gazety , jeszcze książki niech
OdpowiedzUsuńteż znikną z księgarń to byłby dla mnie dramat.
Miłej soboty pozdrawiam Ilona
Dla mnie też!
UsuńCale moje zycie poza krajem sciagam sobie nowosci ksiazkowe z Polski.Poniewaz to ogromna odleglosc(AU), to albo cena wysoka, albo czas oczekiwania na przesylke dlugi.A nie umiem zyc bez ksiazek , takze w jez. polskim.Ostatnio coraz szybciej pojawiaja sie nowosci takze w wersji elektronicznej i dziala juz kilka niezle zaopatrzonych dobrych polskich ksiegarn internetowych oferujacych e-booki.I bardzo mi sie to podoba, bo mam je natychmiast i za 1/4 ceny .I laduje sobie na tablet coraz to nowe pozycje. A zaznaczam, ze jestem z tego "licznego starszego pokolenia".
OdpowiedzUsuńMoże faktycznie trzeba się będzie przestawić.Ja jednak wolę tradycyjną książkę!
UsuńGazety jakoś przeboleję, byle tylko zostawili w spokoju książki. Doceniam ekonomiczność i praktyczność wersji elektronicznych, ale to jednak nie to samo. Naczytaj się na zapas, DD ;);* Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńObawiam się,ze i na książki przyjdzie koniec!
UsuńWycofanie papierowwych wersji gazet z rynku to wynik rachunku ekonomocznego - druk i dystrybucja kosztują więcej niż publikacja w Internecie. Ludzie mniej czytają, bo coraz mniej ludzi potrafi czytać. Poziom wykształcenia społeczeństwa od jakiegos czasu drastycznie spada, wiec pisma opiniotwórcze nie mają czytelników. Za to popularnością cieszą się tabloidy, bo tekstu tam malusio, a poza tym nietrudno zrozumieć, że D....dzie na scenie spadły majtki, a jakaś tam "gwiazdka" przeżywa małżeński kryzys.
OdpowiedzUsuńSama coraz rzadziej kupuję gazety, bo zwyczajnie muszę oszczędzać. Tym bardziej nie pozwolę sobie na netowy abonament. Kupuję tylko te pisma, w których jest coś istotnego (z mojego punktu widzenia) do przeczytania. W sumie to smutne, że ten rzeczywisty, namacalny świat odchodzi w niebyt.
Postęp postępem ale jeśli ktoś nie ma karty kredytowej lub wogóle jakiej kolwiek to jak niby ma se te elektronikę kupić?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A to już nikogo nie obchodzi!
Usuń...jednak z stronę upadku gazet tradycyjnych chyba zmierzamy, amerykański "Newsweek" przed paroma dniami ogłosił, że od stycznia 2013 roku będzie dostępny tylko w wersji elektronicznej...o upadku prasy papierowej mówiono już od kilku lat, po raz pierwszy głośny sygnał pojawił się w 2009 roku, wówczas pomyślałam, że niemożliwe, że prasa papierowa nas przeżyje, a potem zaczęły pojawiać się w I-necie niemal wszystkie i te dobre i te gorsze pod względem treści i formy gazety lub czasopisma... czy to dobrze, czy źle? Z punktu widzenia czytelników; dzielą się na tych co są na tak i tych co są na nie, z punktu widzenia wydawcy, o...większe zyski z reklam, mniej wydatków na wierszówki czy zdj. dla Autorów/ dziennikarzy, fotoreporterów ( już dziś tak to funkcjonuje) i szybkość w przepływie informacji...Prawda jest też taka, że prasy papierowej coraz mniej się sprzedaje...no i ekologia...oszczędzi się więcej lasów...
OdpowiedzUsuń...a więc już nie jestem pewna, czy prasa papierowa nas przeżyje, jednak mam wciąż taka nadzieję...nie znoszę gazet internetowych, oczy się męczą, reklamy trudne do zamknięcia latają jak wściekłe, myszka gdzieś ucieka...nie, to nie to co papier, co szelest, co zapach farby...
Kreślę pozdrowienia!
Prawda ,święta prawda. Ale telegramy zastąpiły smsy, listy e- maile, to gazety też zastąpią, potem przyjdzie czas na książki.
Usuń...oj, listy może nie do końca, ja wysyłam także te papierowe i karty świąteczne też...ale boję się o książki...nie daj Bóg!
UsuńTeż słyszałam tę wiadomość, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, aby tablet, którego nie mam, zastąpił mi gazetę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To będziesz zmuszona sobie sprawić. O to własnie biega!
Usuńee nie wydaje mi sie zeby zniklela prasa codzienna, ja tez lubie do sniadania poczytac,natomiast w internecie dlugie artykuly szybko mnie mecza chyba ze faktycznie cos mnie bardzo interesuje
OdpowiedzUsuńTo właśnie głównie o tę codzienną chodzi!
UsuńTakże nie wydaje mi się.
OdpowiedzUsuńSpołeczeństwo się starzeje a większość ludzi starszych nie potrafi/nie chce nauczyć się korzystać z komputera albo nie ma pieniędzy (najczęściej) na zakup tego sprzętu.
Papierowe gazety znikną gdy będziemy babciami. Liczę nas (ciebie i mnie) jak jedno pokolenie (bo przecież zaledwie pare lat róznicy jest między nami) a nasze pokolenie jest już obeznane z komputerem. Dopiero nasze pokolenie. Pokolenie naszych rodziców już w minimalnym stopniu.
Znam ludzi z pokolenia naszych rodziców, którzy pracują bez użycia komputera - mają od tego młodszych asystentów i sekretarki !!!
Częśc gazet zniknie, tych o najmniejszej czytności ale te najwazniejsze zostaną jeszcze długo.
Bardziej martwię się książkami - bo bardzo lubię czytać papierowe książki a nie lubię czytać z tabletu.
Wszystkie zostaną w necie! Zobaczysz!
UsuńTeż słyszałam tę wiadomość ale wydaje mi się to raczej niemożliwe nie wszyscy ludzie mają komputery więc ,,papierowe wiadomości'' książki będzie można przeczytać ,świat idzie do przodu i z postępem -pożyjemy zobaczymy pozdrowionka
OdpowiedzUsuńczytanie wypiera słuchanie. Jeszcze trochę a społeczeństwo czytać nie będzie potrafiło!
UsuńOd lat zauważam że zawód dziennikarza schodzi na psy, coraz mniej wartościowych artykułów, interesujących felietonów i reportaży. Nigdy w życiu dorosłym nie kupowałam prasy (nie liczę zakupy jakiejś gazety na podróż, do szpitala itp)więc nie odczuję straty. Próbowalam podejśc do kilku tytulów i....nie wciągnęły mnie. Dla tych, którzy kupują stale będzie to dotkliwa starta ale...drzewa skorzystają ;)
OdpowiedzUsuńAno, będzie. Dla mnie na przykład!
UsuńZgadzam się z tym,ze dziennikarski poziom spadł poniżej zera.Ale przecież tak zawsze być nie może!
Ja sobie tego nie wyobrażam... Gazeta to coś co bierzesz do ręki, czujesz zapach, fakturę, czytasz coś rzeczywistego. To z pewnością nie to samo, co ekran monitora. To niemożliwe, że gazety znikną. Książek też nie lubię czytać na komputerze, nigdy w życiu. I jak tu żyć?:) Pozdrawiam ciepło. Ella
OdpowiedzUsuńAle i na to mają odpowiedź. Chcesz wziąć do ręki, wydrukuj sobie!
UsuńNie, nie może być, nie mogę w to uwierzyć aby mi też zabrakło tego szelestu papieru i zapachu farby. Przecież to będzie okropność. Cóż za wstrętne czasy nastają, niedługo to każą nam zapomnieć jak się nazywamy... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
I kto wie, czy nie zastąpi naszych imion i nazwisk numer pesel.
Usuńcała? nie wierzę... może ta codzienna, bo tę dobrze zastępuje ta elektroniczna i telewizja, ale pozostała? wątpię,a przynajmniej nie tak szybko...
OdpowiedzUsuńNie sądzę by ta prognoza miała się sprawdzić - wciąż jest ogromna rzesza ludzi starszych lub konserwatywnych dla których kontakt z papierem jest doznaniem na tyle wartościowym iż nie zamienią go na ekran czy wyświetlacz, a to solidny rynek - nawet jak zniknie większość tytułów (wielu nawet nie zauważę) to i tak co nieco przetrwa - może zmniejszy nakład, podniesie cenę, ale przetrwa.
OdpowiedzUsuńLudzie starsi przestają się liczyć w społeczeństwie.
UsuńA w tym kraju zostali jeszcze jacyś młodzi?
UsuńNa całym świecie zresztą ludzie starsi stają się na tyle znacząca grupa konsumencka iż pod ich potrzeby układa się całe strategie i programy marketingowe.
nie wyobrażaliśmy sobie wielu rzeczy, a jednak stały się naszą codziennością. Jesteśmy świadkami wielkich przemian :))
OdpowiedzUsuńO, tak! Wielkich, to na pewno, jednakże niekoniecznie wszystkie są dobre.
Usuńkilka dni temu rozmawiałam z Docentem właśnie na ten temat między innymi. Stwierdziliśmy , że wraz z postępem ludzkość się cofa w rozwoju .Wiadomości są płytkie , literatura niczym ,,epoka kamienia łupanego" . podstawowe liczenie na piechotę sprawia problem .Można przykłady mnożyć . Uwielbiam przed snem czytać NORMALNĄ papierową książkę.Od czasu do czasu gazety z których doprawdy nic godnego wyczytać nie mogę .SZKODA...Dorotko macham wieczorowo - Dośka
OdpowiedzUsuńI ja tak myślę. Czasami przeglądam tylko gazetę, bowiem nie ma na czym oka zawiesić. A jak tytuł zainteresował, to artykuł płytki,że aż strach! Młodym dziennikarzom wydaje się,że ludzi tylko plotki i tania sensacja interesuje.
Usuńpuk, puk...
OdpowiedzUsuńa książki? co z książkami? będą tylko w wersji elektronicznej? trudno mi w to uwierzyć, w ten brak gazet. wprawdzie można sobie wydrukować, ale to nie to samo!!! ja nie chcę!
pozdrawiam serdecznie:)
Tego sobie nie wyobrażam i wyobrazić nie mogę! Ja też nie chcę!
Usuńjakby zniknęły papierowe książki...to bym sie popłakała:(((((
OdpowiedzUsuńA ja razem z Tobą.
UsuńTo się nigdy nie stanie, papier to papier:) I mogę się nawet o to założyć;)
OdpowiedzUsuń