Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

czwartek, 5 kwietnia 2012

Przeprowadzka

ONET DOPROWADZIŁ MNIE DO SZAŁU!!!!
Postanowiłam nie denerwować się, zatem podjęłam decyzję o przeprowadzce. Nie wiem, czy na stałe, nie wiem, czy tylko na chwilę. Nie mam pojęcia, czy spodoba mi się tutaj. W każdym razie postanowiłam spróbować.
Zatem otwieram kolejną furtkę i wszystkich serdecznie zapraszam.

19 komentarzy:

  1. Ja dałam matce Onet czas do "po świętach", chociaż dzisiaj doprowadziła mnie już do szewskiej pasji!!
    To nie matka, to macocha kurna!
    Pozdrawiam i póki co, będę zaglądać tutaj;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też dawałam. Ale dzisiaj miarka się przebrała. Nie mogłam zajrzec ani do swojego ani na inne ulubione blogi. O komentowaniu nie wspomnę.

      Usuń
  2. Zapraszam serdecznie. Może będzie lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj DD w nowym miejscu. Przyznam, że niesamowicie się cieszę!
    Próbowałam Ci ostatnio zostawić komentarz na Onecie i poddałam się za 50-tą próbą!
    Dzięki za adres :), zaraz dodaję!
    O bosszszsz, ale usuń kobieto tę weryfikację obrazkową!
    Mnie to z kolei na blogach do szału doprowadza, widzę nieźle a i tak czasem muszę wpisywać po kilka razy.
    Gdybyś miała z tym problem, łatwiej usuwa się to po przywróceniu starszej wersji bloga.
    Jakby co Iva zamieściła u siebie dokładne instrukcje.
    Mnie te weryfikacje tak zniechęcają, że jak to widzę, to uciekam z krzykiem. Mało kto ma dziś dość czasu na wypisywanie takich rzeczy, więc mam nadzieję, że moja prośba jest uzasadniona i spotka się z poparciem Autorki i innych czytelników.
    A tu w zasadzie nie ma spamu!

    Pozdrowienia
    iw

    OdpowiedzUsuń
  4. Warto jest wprowadzić też pole Obserwatorzy, wtedy po kliknięciu Twojego bloga każdy ma go od razu w RSS i łatwo mu śledzić aktualizacje :)
    Dodaje się poprzez wybranie gadżetu chyba z popularnych i wstawienie w widocznym miejscu.
    Polecam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wprowadziłam pole "Obserwatorzy"

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam na bloggerze. Ja już dawno zdenerwowałam się na Onet i przeniosłam też tu. Ale niestety do tamtego starego, onetowskiego bloga czuję jakiś sentyment i póki co działam na nim dalej i tu też. Zastanawiam się jednak czy nie pozostawić Onet Onetowi, bo dzisiaj strasznie się na niego wkurzyłam !
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ja też taka jakaś sentymentalna jestem. Przyzwyczajam się do miejsc.

      Usuń
  7. nie cierpię one4tu dlatego cieszę się, że się przeniosłaś bo teraz będzie się Ciebie zdecydowanie lepiej czytać

    OdpowiedzUsuń
  8. No, wreszcie! I tak długo wytrzymałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Taka sentymentalna jestem. A tutaj wszystko nowe, trzeba na nowo się uczyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nowego się uczyć", to coś dla nas :) A te blogi na O. są TAKIE BRZYDKIE!

      Usuń
  10. I ja Cię witam i będę czytać;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Coraz wiecej osob przechodzi na inne platformy blogowe - tez kiedy bylam na Onecie. Mam nadzieje, ze blogspot Ci sie spodoba:)

    Zielona

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba nie ma żadnego blogowicza na Onecie, którego by szlag nie trafił. Jeszcze kilka dni i Onet straci klientów. Dziwi mnie tylko to, że technicy Onetu są tak mało rozgarnięci i nie potrafią naprawić tego, z czym bez problemu dałby sobie radę gimnazjalista.
    Widzę, że wspaniale dałaś sobie radę z Bloggerem, ja go rozgryzałam przez kilka dni i jeszcze nie mogę powiedzieć, że wszystko o nim wiem.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może właśnie o to chodzi,żeby był ich mniej!

      Usuń

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.