Pożegnaliśmy Bawarię. Ruszyliśmy w kierunku Włoch.
W Szwajcarii zboczyliśmy z trasy i wylądowaliśmy w Alpach na górskich serpentynach. Adrenalina skoczyła. To dopiero droga. Widoki... słów brak.
Kolejny przystanek, to miasteczko Valmadrera położone nad jeziorem Como.
Jezioro to znajduje się ponoć w najbogatszej części Włoch. Oczywiście to opinia turystów i przewodników. Jezioro uważane jest za jedne z najpiękniejszych w Europie. Wille mają tutaj tacy aktorzy,jak George Clooney, Brad Pitt, czy Sylvester Stallone oraz Madonna.
Jeziorem Como zachwycili się filmowcy. Nagrywano tutaj sceny do filmów James Bond i Gwiezdne wojny.
Jest ogromne w kształcie litery Y. W pełnym słońcu ma kolor soczystej zieleni. Otoczone jest wysokimi górami. Cud natury.
Nad jeziorem wybudowano miasteczka i wsie. Wszystkie podobne. Każde ma swój odrębny urok.
Miasteczko Bellagio uważane jest za najpiękniejsze.
Faktycznie jest cudne i urokliwe, szczególnie promenada. Niestety jest tam tłoczno i bardzo głośno.
Zatrzymaliśmy się w miejsciwości Valmadrera. Hotel tuż przy samym jeziorze. Bajka. Kiedy to zobaczyłam, miałam żal do męża, że zostajemy tutaj tak krótko.
Piękne miejsca pokazujesz. Udanego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńomatko jak pięknie PĘKNIE !! ale goronca nie zazdroszczę )) pokazuj dalej kochana. Teatralna
OdpowiedzUsuń