Tak. W tym roku mam postanowienia i zamierzam ich dotrzymać.
1. Więcej ruchu. A zatem wprowadzam zasadę kwadransową. Przynajmniej kwadrans na rowerku stacjonarnym codziennie. Zaczynamy od dzisiaj!
2. Odzwyczajać się od jedzenia. To znaczy jeść tylko wtedy, kiedy poczuję głód i w porcjach stosownych. Trudne, ale postaram się wprowadzić taki nawyk do swojego życia.
3. Ograniczyć palenie do 5 papierosów dziennie.
Pozdrawiam w nowym roku i zrealizowania postanowień życzę:))))
OdpowiedzUsuńSkoro tak planujesz, to życzę Ci realizacji w 100%, na szczęście papierosy nie są moim problemem:-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia ❤
OdpowiedzUsuńJa co roku postanawiam sobie solennie niczego nie postanawiać i postanowienia tego sumiennie dotrzymuję.
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze. W tym roku poztanowiłam postanowić i też się tego trzymam!
UsuńTrzeci punkt do mnie nie przemawia, to znaczy nie wierzę w ograniczenia: albo się pali, albo nie. Może jednak spróbujesz porzucić ten zgubny nałóg? Tego Ci życzę.I w ogóle dobrego, pełnego sukcesów i satysfakcji 2019. Zdrowia, miłości i życzliwości wokół.
OdpowiedzUsuńŚciskam Noworocznie.
Może, od czegoś trzeba zacząć ćwiczenie woli.
UsuńTrzymaj i czasami sprawdź , jak mi idzie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w nowym roku 2019.
OdpowiedzUsuńZ postanowieniami noworocznymi nie jest u mnie najlepiej :)
Bo wcale nie musi ich być
UsuńPowodzenia w tym 2019 roku, bez względu na postanowienia.
OdpowiedzUsuńBaaardzo poważne postanowienia i życzę Ci abyś w nich wytrwała :) Skoro ruszasz galopem po zdrowie to zapraszam Cię na mojego bloga https://zdrowiewmodnymstylu.blogspot.com/ , może znajdziesz tam jakieś pożyteczne informacje. Pozdrawiam Cie serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDD, dziękuję Ci. Stary rok obszedł się bardzo niełaskawie nie tylko z moją Czytelniczką, ale i przyjaciółmi oraz krewnymi w Polsce. Dlatego od siebie życzę Ci przede wszystkim jak najlepszego zdrowia. Niechaj nie opuszcza Cię silna wola, alleluja i do przodu!
OdpowiedzUsuń