Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

piątek, 5 października 2018

Laleczka MOMO i diaboliczna gra

O grze MOMO Challenge ostatnio zrobiło się bardzo głośno. Pojawiła się w Internecie i już sieje spustoszenia wśród dzieci i młodzieży. Przed tą grą ostarzega nawet policja.  Zainteresowałam się. Laleczka, jak widać na załączonym z Interentu obrazku, rodem z horroru. Gra rozprzestrzenia się dzięki mediom społecznościowym i komunikatorom zainstalowanym w telefonach komórkowych. Zaczynasz grę, musisz do swoich kontaktów zaprosić tę upiorną laleczkę  i zaczyna się jazda. Momo "ożywa" i śle do swojej ofiary różne komunikaty, filmy, zdjęcia, groźby, zadania, instrukcje ich wykonania.

Dzisiaj na lekcji zapytałam moich ośmioletnich uczniów, tak mimochodem, czy słyszeli o jakiejś laleczce Mio, Mami, Memi. Wszyscy jednomyślnie mnie poprawili,że na pewno chodzi o laleczkę Momo.  Niektórzy znają ją z opowiadań starszych kolegów, rodzeństwa, inni już mieli okazję spróbować grać. Niektórzy chcieli ściągnąć, ale mądrzy rodzice wcześniej założyli blokady.

Zaczęła się dyskusja, z której dzieciaki wyciągnęły całkiem mądre wnioski:
- że sama taka wirtualna lalka dzwonić i pisac nie może, to musi robić człowiek,
- to człowiek napisał taki program, bo przecież oni już wiedzą, bo oni programują....

- Proszę pani ,tylko dlaczego człowiek chce krzywdzić drugiego człowieka, dlaczego chce krzywdzić dzieci? Dlaczego tworzy takie gry?

NA TO PYTANIE NIE UMIAŁAM ODPOWIEDZIEĆ.



23 komentarze:

  1. Bo nie każdy napotkany człowiek jest dobry i to też jest ważna lekcja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przestraszyłam się na wstępie!
    Lalka paskudna, a gry nie znam , o jej istnieniu nie mam pojecie i nie chce mieć!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie do takich jak my jest skierowana. To mnie przeraża.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Niestety nie umieja jeszcze oddzielic ziarna od plew i na tym zeruja te sepy.

      Usuń
    2. To mnie przeraża. Najgorsze, żepod wpływem strachu dzieciaki okaleczają się, ale wykonują bardzo niebezpieczne dla zdrowia i życia zadania.

      Usuń
  4. juz wygląd ma mało wyjściowy fuj i ble. oraz hmm gdzie sa rodziciele??

    OdpowiedzUsuń
  5. Dlatego jestem za zakazem używania w szkole smartfonów (tak samo w pracy) i uważam, że w ogóle dzieciom takie zabawki jak smartfon czy tablet niepotrzebne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Deklaracja ultra konserwatystki...

      Usuń
    2. Ultra? Wątpię, dla konserwatystów jestem stanowczo za liberalna w wielu sprawach.

      Usuń
    3. Ultra konserwatywnej libertarianki...

      Usuń
  6. Lalka jest przerażająca!!Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla pieniędzy! Ludzie nie robią zła dla zła samego, a jeśli już to nader rzadko. Ludzie robią coś dla pieniędzy i tego co się z pieniędzmi wiąże.
    Tego trzeba dzieci uczyć, ktoś "zawodowi macherzy od losu" chce na Was zarobić, nie chodzi o to czy Momo jest okropna czy nie, chodzi o to byście nie dali się rolować. Tego uczę moich synów, nie bądźcie frajerami, naiwniakami, jeleniami... To działa lepiej niż zakazy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Człowiek człowiekowi MOMO...:o(

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.