ZMORA - ŹRÓDŁO |
Warto też zadać sobie pytanie, a co my, dorośli wiemy?
Nasz, rodzimy spis najróżniejszych
mitycznych stworów jest bardzo bogaty. Dzisiaj postanowiłam przybliżyć niektóre
z nich.
ŹRÓDŁO |
Znamy tę postać przede wszystkim z baśni „O Jasiu i
Małgosi”. Jest to stara, o odrażającym wyglądzie wiedźma, która uwięziła
dzieci, aby je później zjeść.
Występuje w słowiańskich wierzeniach i folklorze.
Jest to odrażająca starucha z długim nosem, kościstymi palcami i długimi szponami..
Mieszka w chatce na kurzej stopce w głębi lasu. Zwykle towarzyszy jej czarny
kot i kruk, rzadziej sowa lub wąż. Postać ta porywała dzieci błąkające się po
lesie. Mordowała je, a następnie zjadała. Przypisywano jej również inne złe
rzeczy, a mianowicie za pomocą czarów
uroków zsyłała na ludzi choroby i inne dolegliwości.
WIEDŹMA
Wiedźmy, dawniej określane jako czarownice miały
związek ze złymi mocami. Przedstawiane były jako szkarady. Później tym mianem
określano kobiety posiadające wiedzę związaną z ziołolecznictwem, medycyną,
przyrodą.
Źródło |
To postać gada ze skrzydłami, inaczej słowiański
smok. Może mieć kilka głów o niszczycielskiej mocy. Utożsamiany jest z chaosem.
Według wierzeń słowiańskich to zwierzęce wcielenie władcy zaświatów Welesa.
To demon mieszkający na mokradłach, jeziorach.
Stawał się nim człowiek, który z własnej woli utopił się i został ożywiony
przez diabła. Wierzono również, że utopcami stawały się również dzieci wyklęte
przez matki, poronione płody, a później nawet te nieochrzczone. Utopce
zachowywały wygląd zdeformowanej osoby: nieproporcjonalne ciało o oślizgłej zielonkawej
skórze, włosy skołtuniałe z wodorostami, nogi i ręce jak patyki itp…
Utopce nie lubiły, gdy ktoś wchodził do wody na ich
terytorium. Chwytały takiego osobnika i wciągały pod wodę. Nie było sposobu,
aby uchronić się przed tymi demonami. Najlepiej było omijać te miejsca.
ŹRÓDŁO |
To straszydło związane z ciemnościami. Wygląda nieco jak mały, stary człowieczek. W
niektórych regionach także opisywany jako małe, włochate stworzenie. Bebok był często na usługach czarownic, za głupi
by działać sam. Zabierał ze sobą nieposłuszne dzieci
Źródło |
Nazywano je boginkami wody. Mieszkały w rzekach i
jeziorach. Były piękne. Miały długie włosy, białe szaty, w dłoniach wieńce z
kwiatów, czasami występowały zupełnie nago. Potrafiły przepięknie spiewać,
chociaż najczęściej milczały. Wychodziły z wody w nocy, aby tańczyć w świetle księżyca.
Miały swoje święte drzewo. Był nim jawor. Na początku maja miały swoje święto.
Był to Tydzień Rusałek. Wówczas wychodziły z wody w dzień i siadały na
jaworowych gałęziach.
Rusałką mogła stać się
każda dziewczyna, która nie zdążyła się jeszcze w nikim zakochać. Jeśli w nocy natknęła się na
korowód rusałek, zostawała jedną z nich. Rusałki bywały niebezpieczne dla
mężczyzn. Wabiły ich pięknym śpiewem, a potem topiły. Ten , który miał więcej szczęścia był
wciągany do tańca z rusałkami. Zmuszany był tak długo tańczyć, aż padł.
o przepraszam bardzo, osobiście nauczam mitologii słowiańskiej a także wiele lat temu napisałam program do regionalnej edukacji, a w nim sporo o Słowianach )))
OdpowiedzUsuńO, to przepraszam za niewiedzę. Bardzo się cieszę, że są NAUCZYCIELE , którzy sięgają po takie wątki historyczne. Tylko ile jest takich "t"? Moje córki, niestety, nie miały szczęścia.
UsuńOnegdaj byłem fascynatem mitologii słowiańskiej, ale obecnie bliżej mi do tych którzy twierdzą że w zasadzie wszystko co o niej wiemy narodziło się w XIXw w umysłach etnografów i jest oparte o mity śródziemnomorskie i germańskie. W stylu "my Słowianie wiemy jak" ;)
OdpowiedzUsuńBaby Jagi do dziś zostały w naszej tradycji dając nazwy mnóstwu "Babich gór".