***
Są takie dni, kiedy nie masz pomysłu na to, co podać rodzinie na obiad. Wczoraj miałam właśnie taki dzień. Wszystko już było i.... na nic specjalnie nie miałam ochoty, a na obiad coś trzeba zrobić. Zajrzałam do spiżarni, potem do lodówki i pojawił się dawno zapomniany pomysł na chłopski kociołek.
Potrzebne będą:
- 4 średniej wielkości ziemniaki,
- 3 kiełbasy śląskie ( ja używam tych z szynki, krótkich),
- por
- cebula
- papryka
- 200 g białej kapusty
- puszka pomidorów
- łyżka oleju
- 1/2 szklanki bulionu warzywnego
- przyprawy: cząber, tymianek, sól, pieprz
Na patelni podsmażyć cebulę, por i paprykę, dodać pokrojoną w talarki kiełbasę. Smażyć ok 2-3 minuty. Następnie wrzucamy pokrojone w cienkie półtalarki ziemniaki oraz poszatkowaną kapustę. zalewamy sosem pomidorowym z puszki z pokrojonymi pomidorami. Mieszamy i dodajemy przyprawy. Wszystko zalewamy bulionem i dusimy około 30- 35 minut. Potem doprawiamy jeszcze do smaku i możemy posypać świeżym koperkiem , pietruszką itp. Smacznego
Świetne, w najbliższym czasie ugotuję na pewno. dobre na te zimowe dni. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dobre. Coś innego.
UsuńMmmmmmmm z opisu i fotki wyglada smakowicie :) muszę wypróbowac :) pozdrówka Lidka
OdpowiedzUsuńSmaczne i łatwe.
UsuńMam to szczęście, że posiadam piec kuchenny, taki z fajerkami.
OdpowiedzUsuńMam też żeliwny kociołek, który można latem wstawić na ognisko a zimą, po odkręceniu nóżek można wpuścić w żar pieca.
Wykładam go liścmi kapusty i wypełniam różnościami.
Palce lizać, po prostu :)
Wiem, miałam okazje coś takiego spróbować.Pychota.
UsuńJa takie potrawy bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńTeż lubię. Serdeczności.
UsuńDla głodnego faceta, który wraca do domu z pracy chłopski kociołek to chyba najlepsze co może mu się trafić :D
OdpowiedzUsuńale mi ochoty narobiłaś! :D
Smacznego
UsuńJednogarnkowce tomstały element mojej kuchni,nie mam czasu na gotowanie dwóch dań.
OdpowiedzUsuńA to co serwujesz to pysznota!
Nie będę skromna, faktycznie bardzo smaczne.
UsuńTakie "kociołki" są najlepsze !! ;o)
OdpowiedzUsuń