Uwielbiam, kocham, ubóstwiam... nasze rodzinne wycieczki. Zapisały się już w tradycji rodzinnej, że albo 1 maja, albo 3 maja jedziemy w Polskę. Jesteśmy razem, zwiedzamy, łazikujemy, gadamy, odpoczywamy. Boże ..... to najcudowniejsze chwile. Starsza wyczuła,że ... Połączyła się z nami przez wideotelefon i mogliśmy być znowu razem.
Dzisiaj kierunek Chełmno. Przepiękne miasteczko.
Można się zakochać. Ja się zakochałam.
Był też Zamek Krzyżacki w Świeciu, to taka wisienka na torcie.
Miałaś wspaniały czas.. Po zdjęciach widzę, że i pogoda dopisała, bo u nas na południu padało i to bardzo. Nie żal mi było spędzać ten czas pracując w domu ...ale warto było...wkrótce będę miała swoją wymarzona sypialnię...
OdpowiedzUsuńU nas pogoda była wyśmienita! Idealna na spacery, podróże, grillowanie.
UsuńSzkoda, ze nie napisalas wiecej. Nie znam miasteczka, chetnie dowiedzialabym sie szczegolow na jego temat.
OdpowiedzUsuńAle najwazniejsze, ze przyjemnie spedziliscie wspolnie czas. :))
Też miasteczka wcześniej nie znałam. Wygrzebałam informacje w necie i pojechaliśmy. Przepiękne Stare Miasto. Ryneczek, uliczki. Mury Obronne - ponoć najdłuższe w całej Europie ( te oryginalnie zachowane). )Od XIII wieku było we władaniu Krzyżaków, stąd określona zabudowa. Ma unikalny charakter. Urokliwe, warte odwiedzenia. Znajduje się w północnej części województwa kujawsko - pomorskiego.
UsuńI tak za daleko... :)
Usuńno zazdroszcze jak niewiemco...uwielbiam zwiedzać, poznawać nowe, uwielbiam wyprawy .. ech może po remoncie, po tych wydatkach się ogarniemy
OdpowiedzUsuńUwielbiam te nasze wyprawy. Jedziemy w nieznane, nigdzie się nie spieszymy, odkrywamy, śmiejemy się, bo zawsze się coś fajnego wydarzy.
UsuńMy też mamy takie wspólno- rodzinne tradycje podróżnicze :) Lubię ten czas! To taki mój akumulator na pozostałe dni :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! Serdeczności.
UsuńTo wspaniałe chwile. Korzystaj kiedy tylko możesz, bo w życiu człowieka tak bywa, że nagle świat staje do góry nogami!
OdpowiedzUsuńMarzę o takiej wyprawie.
Chełmno to piękne miasto ze wspaniałym ratuszem i kościołami murami obronnymi. Pamietam je doskonale :)
OdpowiedzUsuńNam też się udało rodzinnie...;o)
OdpowiedzUsuńGratuluję takie pięknej tradycji i wycieczki też oczywiście:)))mój brat służył w wojsku w Chełmnie:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńO i brawo - ja po prawdzie w pracy, ale 3 udało się wypaść wspólnie na lody i spacer po rynku - dobre i to.
OdpowiedzUsuń