Tak tęskniłam za słońcem, ciepłem. ... Budzi się we mnie wówczas życie.
Tak.
Rozpoczęła się moja ukochana pora roku.
Za tydzień wakacje i.... i upragniony urlop. Jeden tydzień z wakacji rezerwujemy dla siebie, tzn. Mężowski i ja. Musimy odpocząć od dzieci od domu, od codzienności. Zresztą, chcemy mieć czas wyłącznie dla siebie i swoich przyjemności. Ładujemy wewnętrzne akumulatory. Muszą nam wystarczyć do przyszłych wakacji.
W tym roku ( właściwie to już za tydzień) wyjeżdżamy do Hiszpanii, kierunek Malaga.
![]() |
foto - internet |
Oglądam fotki z neta i .... Co tutaj wiele pisać. Kocham podróże i tyle.
![]() |
foto |
Prawda,że pięknie?! Już nie mogę się doczekać.
O! Też w tym roku jadę do Hiszpanii :)
OdpowiedzUsuńPiękny kraj i pogoda murowana.
UsuńI zapewne zupełnie inaczej się oddycha niż u nas.
UsuńAż zazdroszczę takiego pięknego wyjazdu
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że będzie piękny
UsuńTeż kocham lato ale bez upałów:))))piękny czas przed Tobą:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPo tak długiej zimie nawet upały mi nie przeszkadzają.
UsuńA kto zostaje z dziecmi? Fajnie macie, ze mozecie sobie wyskoczyc i oderwac sie od codziennosci, szkoda, ze nie na dluzej. Mam nadzieje, na ciekawe relacje z urlopu.
OdpowiedzUsuńTeściowie.
UsuńUwielbiam ciepełko...Wybraliście jeden z piękniejszych hiszpańskich regionów.
OdpowiedzUsuńSądzę, że słońca nie będziecie Wam brakować.
Serdecznie pozdrawiam:)
Też lubię ciepełko.
UsuńKoniecznie opisz wszystko, mój syn jedzie na obóz do Hiszpani - ja niestety tolko London . Zazdroszczę kochana, zajrzyj do "Rubio" Whartona.
OdpowiedzUsuńJesteś niebywałą szczęściarą :)
Pozdrawiam
http://kadrowane.bloog.pl/
O, tak. Sama wszak nazywam się dzieckiem szczęścia.Serdeczności.
UsuńBawcie się dobrze :) My w tym roku "tylko" objazdowo, ale za to z przytupem od Suwałk po Kazimierz :) Ściskam
OdpowiedzUsuńWow! Też pięknie.
UsuńJa dziękuję za takie lato! Kochana, u mnie wiosny nie było wcale, a z nadejściem kalendarzowego lata mam od razu przeskok do jesieni, ufff! :)
OdpowiedzUsuńO jesieni jeszcze nie myślę, wszak lato dopiero się zaczęło i niechaj trwa jak najdłużej!
UsuńAleż cudnie! Cieszę się z Tobą :)))
OdpowiedzUsuńNiech Wam się wszystko układa;)))
OdpowiedzUsuń...przygotowujesz się do podróży niczym Arkady Fiedler, z tym, że on szykował się do każdej zagranicznej eskapady prawie rok...cóż I-netu wówczas nie było :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Hi, hi, hi - ja też rok cały - oszczędzałam.
Usuń:)
UsuńTak, nareszcie nadszedł ten wyczekany przez wszystkich czas. Ciepło, kolory, intensywnosc doznań, radośc z przebywania na dworze. I wakacje dla co poniektórych a dla innych czas wytęzonej pracy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!:-)
Cudo... byłam w Hiszpanii raz, dawno temu, piękna... Wypoczywaj, a potem o relację poprosimy :)
OdpowiedzUsuńA będzie, będzie!
UsuńDD, odpoczywaj, relaksuj się, ładuj baterie słoneczne!!
OdpowiedzUsuńJeszcze tydzień!
UsuńMam nadzieję, że dobrze wypoczniecie w Hiszpanii. Ja zostaję w Polsce.
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję!
UsuńOj pięknie, zachwycająco;-) Andaluzja jest absolutnie fantastyczna. Byliśmy w ubiegłym roku i ciągle chce sie wracać;-)
OdpowiedzUsuńPięknego wypoczynku życzę.