Udało się uspokoić, uśpić toksycznego robaczka. Odcięłam kolejny kupon, ulżyło.
Zrobiłam rozliczenie, taki bilans strat i zysków. Zaczęłam szukać pozytywów. Znalazłam.
Wśród nich są:
- spadłam z różowej chmurki do świata realnego - przejrzałam:
- postawiona pod ścianą podjęłam w końcu decyzję, którą już dawno podjąć powinnam;
- wyznaczyłam sobie kolejne cele i wybrałam drogę do ich realizacji;
- podjęłam wyzwanie i uczyniłam pierwszy krok.
Już za dwa tygodnie.... nowy rejs w kierunku Księżyca
A zatem , witaj przygodo!
Znowu rozwijam skrzydła.
I nikt i nic mnie nie zatrzyma.
Blog kobiecy o życiu, podróżach, pracy, rodzinie. "JEŚLI COŚ CI SIĘ NIE PODOBA, ZMIEŃ TO; A JEŚLI NIE MOŻESZ TEGO ZMIENIĆ, ZMIEŃ SPOSÓB MYŚLENIA O TYM." M. Engelbreit
Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.
- Vernon Wolfe
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Powodzenia, Dorotko!
OdpowiedzUsuńNie dziękuję, Podziękuje, jak będę na mecie.
UsuńA cos blizej? W kazdym razie trzymam kciuki za powodzenie misji na ksiezyc. :)
OdpowiedzUsuńNa razie - sza!
UsuńJa również tak miałam i walczę wytrwale o siebie, to już prawie drugi rok. Widzę rezultaty, każdy najmniejszy cieszy. :) Życzę powodzenia. Wytrwałość robi swoje. :)))
OdpowiedzUsuńTo prawda, grunt konsekwentnie i wytrwale.
UsuńO czymkolwiek piszesz, oby się udało!
OdpowiedzUsuńUda się - jest osiągalne. Ale za jakiś czas.
UsuńI bardzo dobrze! Jeżeli nie budujesz swoich marzeń ktoś wynajmie Cię, żebyś budowała jego. Powodzenia we wszystkim, co zaplanowałaś ❤
OdpowiedzUsuńPrzepiękna myśl wiodąca. Dodaję do sentencji
UsuńPozdrawiam serdecznie i powodzenia życzę:)))
OdpowiedzUsuńMacham serdecznie
UsuńTak się zastanawiam, bo w sieci gruchnęła wieść, że jakaś nauczycielka ze Słupska zdecydowała się podjąć pracę w charakterze dyrektorki praktycznie już nieczynnej szkoły ... Czyżby?
OdpowiedzUsuńW każdym razie życzę powodzenia.
Nie. Pudło! Na razie robię swoje z dzieciakami. Mam multum pomysłow i zobowiązać.
UsuńA jaka szkoła w Słupsku jest już prawie nieczynna? Nic mi o tym nie wiadomo?
To jest szkoła położona kilkanaście kilometrów poza Słupskiem (Kowalewo?), nie ma już uczniów, odeszła dyrektorka i nauczycielka, została woźna i jedna nauczycielka.
UsuńTakich szkół jest już prawie 200, wiekszość do komasacji, jedna z list:
https://nowiny24.pl/142-szkoly-do-likwidacji-na-podkarpaciu-oto-lista/ar/6140169
No, proszę . A ja nawet o takiej miejscowości jak Kowalewo w ogóle nie słyszałam, hi, hi, hi....
UsuńKochana!
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze, tylko pozytywnie myśl:)