Podchodzę do drzwi mojej klasy i TAM DAM - NIESPODZIANKA! Na drzwiach "mój" wizerunek. Tak mnie widzą dzieci. Znowu poczułam się śliczna, młoda, szczupła i piękna.
Nawet moje piękne paznokcie zauważyły i wyeksponowały. KOCHAM TE DZIECIAKI. Czy można dostać piękniejszy prezent z okazji Dnia Nauczyciela? Ten jest jedyny i niepowtarzalny. Oryginał.
ale piękna Pani )))) i uzdolnione dzieci ))
OdpowiedzUsuńt.
I jaka młoda. O talii jak osa nie wspomnę. Hi, hi, hi
OdpowiedzUsuńNajcenniejsze prezenty to te dane z serca :)
OdpowiedzUsuńCudny portret. Ja też trzymam portrety rysowane na ślubowaniu gimnazjalnych pierwszoklasistów.
OdpowiedzUsuńZ okazji Dnia Nauczyciela najlepsze życzenia wielu sukcesów w życiu zawodowym oraz miliona wzruszeń prywatnych. Stu lat pisania.
OdpowiedzUsuńCzyli taka jesteś...
OdpowiedzUsuńnauczyciel to jednak bardzo piękny zawód...
OdpowiedzUsuńnajlepszego!
koleżanka po fachu:)
To jest właśnie prezent od serca:)))piękna:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńJesteś piekna.... Mnie moje dzieci także wzruszyły, weszłam do sali a tam na 24 gardła spiew " !00 lat, 100 lat niech żyje, żyje nam.....itd.
OdpowiedzUsuńUzmysłowiłam sobie, 100 lat w takiej sytuacji,i taki chór to coś co doświadczyłam pierwszy raz w życiu. Potem były jeszcze życzenia,kwiaty laurki, ale to juz pewien standard. Życzę Ci radości z tego co robisz.....
Niełatwo być Nauczycielką.
OdpowiedzUsuń