Lubię pamiątki.Lubię też wykonywać je własnoręcznie.
Nie są to jakieś tam dzieła sztuki, ale są niepowtarzalne. Dlatego też postanowiłam zrobić Księgę Gości Weselnych, do której na pamiątkę wpiszą się wszyscy weselnicy.
Ostatnio taka księga jest w modzie.
Byłam na weselu, gdzie taką księgę wyłożono. Bardzo mi się ten pomysł spodobał.
A zatem pracowałam twórczo.
Pojawiły się dwa pomysły i dwa projekty. Jeden zakończyłam, a nad drugim jeszcze trzeba trochę popracować.
Wybierzemy najciekawszą księgę .
Faktycznie bedzie to niezwykla i niepowtarzalna pamiatka z wesela. Pamiec jest zawodna, a co spisane, zostanie na zawsze.
OdpowiedzUsuńI dlaczego chcesz robic jeszcze jedna? Ta jest bardzo fajna.
A Ty wyplataj te serduszka i lampiony, bo nie zdazysz.
Przyjemnej niedzieli, DD.
Bo chcę, aby Starsza miała wybór. Druga jest zupełni inna, ale bardziej czasochłonna. Wkrótce ferie, więc ją skończę.
UsuńPiękna księga. Masz zdolności. :)
OdpowiedzUsuńEee tam, nic szczególnego.
UsuńWOW!
OdpowiedzUsuńWyszła świetnie.Byłam w październiku na weselu, goście weseli też wpisywali do niej dedykacje. Pomyśl mi się bardzo spodobał.
Państwo Młodzi,że życzyli sobie kwiatów. Zamiast nich prosili o książki, płyty...Pomysł z maskotkami, zabawkami do Domów Dziecka jest już nieaktualny. Podobno nie chcą już odbierać...
Pozdrawiam:)
Bo maskotki w dzisiejszych czasach są popularne i w nadmiarze. Dzieciom bardziej potrzebne są książki, przybory szkolne, ubrania lub inne ostatnio modne bibeloty. Tego nie mają i raczej mieć nie będą przynajmniej w dzieciństwie, jeśli ktoś im tego nie podaruje.
UsuńSwietne!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Agnieszko
UsuńSwietny pomysl - bardzo mi sie taka ksiega podoba! Szkoda ze na wlasnym slubie takiej nie mialam!
OdpowiedzUsuńBo za naszych czasu czegoś takiego nie było!
UsuńCiekawa już jestem drugiego projektu.
OdpowiedzUsuńWedług mnie jest ciekawszy, ale zobaczymy...
UsuńCiekawy pomysł i świetna pamiątka.
OdpowiedzUsuńDzięki
Usuńbardzo mi się podoba, i pomysł, i wykonanie... zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńHe.he... normalnie się rumienię!
UsuńFajny pomysł i cudne wykonanie:) Córcia ma z Tobą zbyt dobrze :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No nie wiem... Może o=powinnaś jej to powiedzieć. Zwykle matkę docenia się po jej śmierci... he, he...
UsuńŚledzę Twoje przygotowania z wielką uwagą. Księga śliczna! Ściskam
OdpowiedzUsuńBo to dla mnie przeogromne przeżycie i wyzwanie zarazem.
Usuń...bardzo, bardzo ładna i gustowna...
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Dzięki Meg
UsuńDorociu, z zaciekawieniem śledzę rozwój Twoich umiejętności artystycznych. No, no ..jestem pod wrażeniem. Pomysł księgi świetny, to będzie wspaniała pamiątka. Pozdrawiam ciepło:) B.
OdpowiedzUsuńBeaciu! Dzięki. Rozwój to ja miałam kiedyś, teraz odkurzam co nieco.
UsuńJa pierwszy raz słyszę o takiej księdze, ale zgodzę się z Tobą, że to naprawdę dobry pomysł. Sposób w przyszłości na wiele miłych wspomnień :)
OdpowiedzUsuńKartki zawsze gdzieś giną,jest ich wiele, a tak wszystkich gości masz w jednej księdze. Poza tym do takiej księgo wpisuje się nie tylko życzenia, ale również rady, humorystyczne historyjki itp.
Usuńświetny pomysł :)))
OdpowiedzUsuńi jaki ładny
Gratuluję pomysłu...super. Wykonanie śliczne i najważniejsze że własne niepowtarzalne....Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem sentymentalna, lubie takie rzeczy...
OdpowiedzUsuńSympatyczny pomysł,ale jak to wszystko czytam, to cieszę się, że mój syn i synowa sami zorganizowali swój ślub i przyjęcie, a ja byłam tylko gościem:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł i świetna pamiątka pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam po odbiór nagrody :)
OdpowiedzUsuń