Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

niedziela, 17 lipca 2022

MIASTA CHORWACJI - HVAR

 


Kolejnym przystankiem była wyspa Hvar i miasto Hvar. Z ogromnym zaciekawienie przyglądałam się jak wyłania się zza horyzontu.

Hvar to wąska, długa wyspa licząca ponad 11 tysięcy mieszkańców. Porośnięta jest między innymi lawendą i znana jest również "lawendową wyspą". Niestety nie dane mi było podróżować po wyspie. Łódź zatrzymała się w mieście Hvar. Tutaj mieliśmy ponad 2 godziny czasu wolnego.


Ledwie postawiłam stopę na lądzie, a już wiedziałam, że zakochałam się od pierwszego wejrzenia w tym mieście, które wydało mi się niczym wyjęte z egzotycznych opowieści. Żar lejący się z nieba przestał przeszkadzać.


Miasto zostało założone w 384 r. p.n.e . Ma długą i ciekawą historię. Niegdyś stanowiło część Imperium Weneckiego i było bardzo ważną bazą morską aż do XVIII wieku. Wenecjanie przenieśli swoją bazę do Kotoru w Czarnogórze.  W Kotorze zakochałam się przed laty. 


Teraz wiem, dlaczego moje serce zabiło na widok miasta Hvar.


Hvar posiada łagodny klimat, przeciętnie 25 stopni C, ale kiedy ja tam przybyłam żar lał się z nieba i o bieganiu po wzgórzach, wspinaniu się po schodach z moim kontuzjowanym kolanem nie było mowy. 


Mogłam oglądać miasto z dołu i to tez mi wystarczyło.


W mieście nie słyszałam mowy polskiej. Jakież to było dziwne. Wszystkie języki świata, tylko nie polski. Nie ukrywam, że z tego powodu też czułam się wyjątkowo.



1 komentarz:

  1. Przepiękne miasteczko. fakt w taki upał trudne do zwiedzania. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.