źródło |
Sposobów na diagnozowanie stanu zdrowia jest wiele. Są to kosztowne badania (rzadko zlecane całościowo). Są też takie dziedziny nauki, które wskazują na łatwiejsze i tańsze sposoby, a mianowicie właściwe odczytywanie sygnałów naszego ciała.
Diagnozę można postawić na podstawie oczu. Nauka nazywa się irydologia. Konkretnie, zajmuje się analizą teczówki oka.
Stan zdrowia rónież można odczytać z języka, z włosów, paznokci oraz twarzy.
Twarz - najbardziej pokazowa część ciała. Na niej jest widoczna pełna mapa naszego organizmu. Jeśli dobrze będziemy umieli się w nią wczytać - łatwo będzie postawić właściwą diagnozę i zrobić właściwe badania, aby diagnozę potwierdzić. Nauka zajmująca się odczytywaniem oznak chorób z twarzy ma też swoją nazwę - patofizjonomika.
Różne sfery twarzy połączone są z konkretnymi narządami wewnętrznymi. Nasz organizm jest niesamowicie mądry. Daje nam mnóstwo sygnałów o tym,że coś w nim złego zaczyna się dziać. Gdy zauważymy, jakieś zmiany na skórze, krostki, przebarwienoia , plamy, warto sprawdzć, który narząd właśnie teraz intensywniej pracuje . To jasne sygnały, które bardzo często lekceważymy, albo w ogóle ich nie zauważamy. A szkoda.
Co można wyczytać z naszej twarzy?
- Podgrążone podpuchniete oczy (kiedy wykluczamy niewyspanie się, albo przemęczenie) - objaw alegii, albo nadciśnienia tętniczego.
- Żółte grudki wokół oczu lub na powiekach - tzw. kępki żółte - informują,że w twoim organiźmie gromadzi się za dużo choresterolu, szczególnie trójglicedrydów.
- Drżenie powiek - brak magnezu.
- Sińce pod oczami - świadczą o kłopotach z nerkami. Jęsli układ moczowy nie działa sprawnie w organizźmie zatrzymuje się więcej wody ( wory pod oczami, opuchnięte kostki).
- Nagłe pojawienie się wyraźnych, głębokich, poprzecznych bruzd na czole to informacja,że coś dzieje się z jelitami.
- Zła praca wątroby i pęcherzyka żółciwego - pionowa bruzda, zmarszczki między oczami.
- Krosty na brodzie, żuchwie i szyi - sygnał zaburzeń hormonalnych.
- Rumieńce - sygnał stresu, emocji, ale również sygnał,że masz nadciśnienie. Warto je wówczas zmierzyć.
- Plamy pigmentacyjne na dolnej wardze - hemroidy.
- Bladość małżowin nosowych - nieżyt żoładka.
- Brązowa skóra wokół oczu - zaparcia.
- Błyszcząca skóra uszu - niedobór wapnia w organiźmie.
Oczywiście jest jeszcze wiele innych. Objawy te trzeba łączyć z innymu sygnałami i oczywiście zrobić odpowiednie badania w danym kierunku. Dlatego warto przeanalizować mapę twarzy i czasami bardzo dokładnie się jej przyjrzeć.
Według tego co czytam to ja zdrowa jak ryba jestem:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Tylko się cieszyć!
UsuńKiedys lekarze nie mieli tych wszystkich przyrzadow diagnostycznych, nie badali krwi na zawolanie, a jednak stawiali diagnozy i leczyli, nawet skutecznie. Wlasnie przez uwazna obserwacje pacjenta. Moze juz wtedy stosowali te patofizjonomike?
OdpowiedzUsuńMożliwe, to stara chińska praktyka.
Usuńno cóż "wyniki w granicach normy" a pacjent na katafalku...
OdpowiedzUsuńNie szydzę z lekarzy, lecz prawda jest taka ze w pogoni za techniką i nowoczesnością stracili z oczu człowieka.
:) słyszałam o diagnozowaniu z oczu, włosa, języka, paznokci i tam jeszcze kilku miejsc ;) ale o takiej twarzy oczywistej...nie :/
OdpowiedzUsuńNo ale jak diagnoza nie byłaby przeprowadzona, w co by diagnosta nie patrzył, musi być fachowcem...w swej dziedzinie