Żeby nie było mi tak zupełnie nijako to cudowni ludzie niespodzianki zsyłają.
Nagroda od Łucji Marii - ślicznie dziękuję.
Piękna kartka ( po weselu pokażę) okolicznościowa dla Młodych od Ewuni. Dosłownie małe dzieło sztuki. Sfotografowałam z każdej strony. Nawet mężowski aż gębę otworzył., chociaż jest raczej powściągliwy w ocenach.
Cudny limeryk od Pantery i tym się teraz pochwalę, a co!
Dziewczyna zdolna niesłychanie! Panterko serdecznie dziękuje.
A kolejny prezent wiosna mi podarowała - śliczną pogodę, abym mogła prace w ogrodzie zakończyć.
Obiad się pichci, za chwile jadę po moje dziewczynki, a potem.....
Potem praca, obowiązki i praca.
Gratulacje:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa gdzie czas na relaks ???
OdpowiedzUsuńBrak! No może ta chwilka, przy komputerze. Buźka!
UsuńProboszczowi Dasz rade tylko kontakt sprowokuj .A niespodziewajki rewelacyjne
OdpowiedzUsuńUdało się!
UsuńA jesli go nie capniesz, tego proboszcza, to co? Nie bedzie slubu? I dlaczego on sie tak przed Toba ukrywa?
OdpowiedzUsuńWez w razie czego namiot, rozbij go pod drzwiami plebanii, a na pewno ksiedza nie przeoczysz :)))
Capnęłam! Uffff.... Kolejna sprawa odhaczona! Ulżyło!
UsuńTo ja czekam na okazanie tej kartki!
OdpowiedzUsuńZa dwa tygodnie!
UsuńNie ma sprawy. Jestem młoda, piękna i z długowiecznej rodziny, mnie się nie śpieszy :))
UsuńA może on ukrywa się przed Tobą. (proboszcz)
OdpowiedzUsuńZobacz czy firanka się nie rusza...
Przesyłam słoneczne pozdrowienia:)
Dzisiaj z nim rozmawiałam! Ha! Nareszcie!
UsuńWiesz, to wszystko daje się przeżyć. I jakoś przeżyłem kilka miesięcy temu ale ten upływ czasu ...
OdpowiedzUsuńBuziak z Loch Ness
Niestety.... leci na łeb, na szyję. Pytanie tylko, dlaczego tak się spieszy? Mógłby zwolnić.
UsuńKurcze, ależ musicie mieć emocje...ja tydzień przed ślubem i tydzień po nie idę do pracy :D i Pan Narzeczony też :) więc będzie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńA żebyś wiedziała, im bliżej, tym większe emocje....
Usuń...blisko, coraz bliżej :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Ps. świetny limeryk!
Ano.... Godzina "Ś " się zbliża!
UsuńIdzie, nadchodzi.... wszystko gotowe?
OdpowiedzUsuńPrawie!
Usuń