Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

wtorek, 24 stycznia 2017

Chłopski kociołek

Dawno nic kulinarnego na blogu nie było, więc...
***
Są takie dni, kiedy nie masz pomysłu na to, co podać rodzinie na obiad.  Wczoraj miałam właśnie taki dzień. Wszystko już było i.... na nic specjalnie nie miałam ochoty, a na obiad coś trzeba zrobić. Zajrzałam do spiżarni, potem do lodówki i pojawił się dawno zapomniany pomysł na chłopski kociołek.








Potrzebne będą:

  • 4 średniej wielkości ziemniaki,
  • 3 kiełbasy śląskie ( ja używam tych z szynki, krótkich),
  • por
  • cebula
  • papryka
  • 200 g białej kapusty
  • puszka pomidorów
  • łyżka oleju
  • 1/2 szklanki bulionu warzywnego
  • przyprawy: cząber, tymianek, sól, pieprz
Na patelni podsmażyć cebulę, por i paprykę, dodać pokrojoną w talarki kiełbasę. Smażyć ok 2-3 minuty. Następnie wrzucamy pokrojone w cienkie półtalarki ziemniaki  oraz poszatkowaną kapustę. zalewamy sosem pomidorowym z puszki z pokrojonymi pomidorami. Mieszamy i dodajemy przyprawy. Wszystko zalewamy bulionem i dusimy około 30- 35 minut. Potem doprawiamy jeszcze do smaku i możemy posypać świeżym koperkiem , pietruszką itp. Smacznego


13 komentarzy:

  1. Świetne, w najbliższym czasie ugotuję na pewno. dobre na te zimowe dni. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmmmmmm z opisu i fotki wyglada smakowicie :) muszę wypróbowac :) pozdrówka Lidka

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam to szczęście, że posiadam piec kuchenny, taki z fajerkami.
    Mam też żeliwny kociołek, który można latem wstawić na ognisko a zimą, po odkręceniu nóżek można wpuścić w żar pieca.
    Wykładam go liścmi kapusty i wypełniam różnościami.
    Palce lizać, po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, miałam okazje coś takiego spróbować.Pychota.

      Usuń
  4. Ja takie potrawy bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla głodnego faceta, który wraca do domu z pracy chłopski kociołek to chyba najlepsze co może mu się trafić :D
    ale mi ochoty narobiłaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jednogarnkowce tomstały element mojej kuchni,nie mam czasu na gotowanie dwóch dań.
    A to co serwujesz to pysznota!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę skromna, faktycznie bardzo smaczne.

      Usuń
  7. Takie "kociołki" są najlepsze !! ;o)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.