Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

czwartek, 27 października 2016

Tak mnie jakoś naszło...

Byłam na cmentarzu. Chciałam uporządkować groby moich bliskich. I tak mnie jakoś naszło...

Usiadłam na płycie nagrobnej i przeniosłam się w przeszłość do czasów beztroskich, ciepłych i miłych.

W domu czekał na mnie ciepły obiad, uśmiech i ciepłe słowa Mamy - Jak tam dzisiaj, córeczko?
O nic nie musiałam się martwić. Zawsze byli przy mnie ONI, mama i tato.

Miałam cudne dzieciństwo i młodość. Miałam cudownych RODZICÓW.  Dziękuje IM za to.
Chociaż tyle lat minęło, ja ciągle tęsknię. Im więcej czasu upływa, tym ta tęsknota jest większa.

Tak sobie siedziałam na płycie nagrobnej wśród chryzantem i zniczy.... Myślami byłam z Nimi.
Z letargu wyrwał mnie telefon. To Młodsza.
- Mamo, gdzie jesteś?


5 komentarzy:

  1. Ten czas tak nas nastraja, wspominamy piękne chwile z rodzicami, których czasami nie rozumieliśmy, ale zawsze kochaliśmy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pytanie córki zamknęło Twoje wspomnienia piękną klamrą... Tęsknimy za tymi, którzy już po tamtej stronie. A te dni sprzyjają takim uczuciom...

    OdpowiedzUsuń
  3. Też tak czasem mam zwłaszcza jak mi ciężko...Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Proszę o kontakt na basia.olesno@gmail.com

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.