Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

czwartek, 5 listopada 2015

Nowy zastrzyk energii

To,że jesień, to,że buro i ponuro, to,że listopad - przestało mieć znaczenie.
Wystarczyła jedna chwilka, jakieś zdarzenie i wszystko zmieniło swój wymiar i barwy! Zatem ponure sprawy polityczno - społeczne odsuwam daleko, daleko.
Pogrążę się za to w pracy, która sprawia mi ogromną przyjemność i dostarcza wiele satysfakcji.  Do takiej pracy otrzymałam wczoraj zaproszenie. Czuję się zaszczycona. Uczę się, bo okazuje się, że moje umiejętności są nikłe. Największą przeszkodą jest obcy język. Wspomagam się wujaszkiem Google ( dobrze, że istnieje). Odkryłam nowe narzędzia interaktywne i z wypiekami na twarzy próbuję je rozpracować. Ale dzieciaki będą miały frajdę! Nowe kontakty, nowe przyjaźnie, coś nowego. Koniec zastoju. Znowu wiatr wieje w żagle. A mnie się znowu chce!

16 komentarzy:

  1. Mieć w listopadzie tyyyyle energii, to ja zazdraszczam...;) Ze mnie uszło powietrze, i nie mam sił pompować świeżego...a przydałoby się, oj przydało!
    Dobrze, ze się chce!!! Czekam na relacje i pokazanie "frajdy" :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta frajda to dwumiesięczny projekt. Na początku trochę pracy, ale póxnie będze tyle radości....

      Usuń
  2. Nauka odmladza i, jak wiadomo, nigdy nie jest na nia za pozno. :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja oklapnięta ... zdechła ...wykończona i zatyrana ....zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie masz i nikt Cię " nie wygasi" !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pozdrawiam i powodzenia w nowym przedsięwzięciu życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Pełen optymizmu początek czegoś nowego w końcówce roku. Bardzo ciekawie to brzmi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. I tak trzymaj! Jesień może być przecież pełna energii.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się, że ten listopad, tak ponury wniósł w Twoje życie tyle radości.
    Przepraszam, ale spytam się - "A mnie się znowu chce!" - a co Ci się tak chce?? :)}}
    Jakoś tak zabrzmiało dwuznacznie :)

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. A u mnie cisza na morzu,żagle ani drgną

    OdpowiedzUsuń
  10. I o to chodzi! Powinno Ci się chcieć. Inaczej, cały wysiłek na nic. Praca powinna przynosić zadowolenie i satysfakcję! O!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uffff...Czyli wracamy do normalności !! :o)

    OdpowiedzUsuń
  12. Polecam Pons- słownik online. Powodzenia :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham jesień. Cieszę się, że i Tobie sprzyja pora roku..
    Pozdrawiam
    http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mamo tyle dobrze że ja generalnie impetykiem jestem, więc mi się chce zawsze. Gorzej gdy właśnie takich dających kopa rzeczy spotka mnie większa ilość, to wtedy wpadam w stan wręcz maniakalny.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.