Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

sobota, 26 lipca 2014

Kurki w marynacie

Uwielbiam grzybki marynowane, a najbardziej kurki. Właśnie zaczął się sezon na kurki, więc DD, czyli ja, zakasała rękawy ( upał więc w krótkim rękawku chodzi) zabrała się za.... za marynaty. Oczywiście wszystko w myśl zasady "WIEM, CO JEM" . A że u nas imprez w roku wiele, to na imprezowy stół będzie jak znalazł. A jak robię:

Oto przepis:

  1. Kurki oczyścić, umyć, następnie obgotować w osolonej wodzie.Odcedzić.
  2. Do wyparzonych słoików wkładać: 1-2 ziarenka ziela angielskiego, 1 listek laurowy, 1/3 łyżeczki białej gorczycy.
  3. Przygotować zalewę: 4 szklanki wody, 1/2 szklanki octu, 6 łyżek cukru, 1 łyzka soli. Składniki dobrze wymieszać. NIE GOTOWAĆ.
  4. Kurki wkładamy do słoiczków z przyprawami. Zalewamy zimną zalewą. Zakręcamy.
  5. Pasteryzujemy około 10 minut.

16 komentarzy:

  1. Niestety kurki nie są moją ulubioną potrawą, bo jakkolwiek by nie były przyrządzane to można je strawić dopiero po 2-3 krotnym "przepuszczeniu" przez układ trawienny. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym nie myślę. Myślę o walorach smakowych.

      Usuń
  2. Jakoś od dawna boję się grzybów, po prostu mało je znam, ale wiem że maja wielu zwolenników i bardzo je lubię oglądać:-))))
    Pozdrówki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dorotko chyba się skuszę, grzybki w occie ....mniam :)
    Cudownej soboty życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pycha , pycha , bardzo lubię kurki w każdej postaci :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Pyszne są takie marynowane. Na imprezy jak znalazł.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Nawet, jeżeli je zrobię, nie spróbuję. Jestem uczulona na grzyby leśne i mogę jeść jedynie pieczarki, boczniaki i grzybki mun. Zatem zachwycę się Twoją pracowitością i... pójdę prasować ;)))

    OdpowiedzUsuń
  7. No super, na domową imprezę zawsze się przydają takie specjały, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. DD lubię zbierać grzybki ale nie jem po prostu nie lubię wyjątek to pizza oczywiscie marynuję ,gotuję w soli i zamrazm a kurki u nas nie rosną serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.