Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

niedziela, 16 marca 2014

Proszę o coś niezdrowego

Cały tydzień serwowałam domownikom zdrowe jedzenie przyrządzane w parowarze. Wszystkim smakowało, ale.... ale wczoraj Mężowski powiedział:
- A może byś tak na niedzielę coś niezdrowego przyrządziła?
- Niby co?
- Schabowy z kapustką zasmażaną.

I posłuchałam.
Dzisiaj było niezdrowo i kalorycznie. Z talerzy zmieciono dosłownie wszystko.
Hi, hi, hi....
A tylko tydzień było zdrowo.

35 komentarzy:

  1. Tak to u nas bywa...
    Zawsze kończy się na kotlecie schabowym z kapustą :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. We wszystkim wskazany jest umiar. To tak jak z jedzeniem w fast foodach. Gdy delektuje się nim tylko czasem nie bywa szkodliwe, co innego gdyby uczynić z niego codzienny standard. Ja np. jestem na diecie, a dziś też zrobiłam sobie mały wyjątek, aby zagłuszyć tęsknoty. Kulinarne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zdrowym odżywianiu też???????? Hi, hi, hi.....

      Usuń
  3. Dobrze jest zjeść czasem coś niezdrowego:))))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy dobrze, ale na pewno smacznie.

      Usuń
  4. Wiedzialam! No bo ilez mozna jesc to zdrowe, bez soli i na parze?
    Bedziecie wprawdzie zdrowi, ale za to sfrustrowani ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez tydzień nic nie narzekali, wręcz zachwalali, a tutaj - patrz za smażonym zatęsnkiła ropdzinka. Nawet Młodsza, która długie zęby ma na wieprzowinę.Hi, hi, hi......

      Usuń
  5. o masz, u mnie podobnie, cały tydzień chudo a w niedzielę rozpusta;)
    bo człowiek by chodził zły, czemu te chude modelki są takie wiecznie naburmuszone? Z głodu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żebyś wiedziała! Jak człowiek głodny, to zły!

      Usuń
  6. co tam że niezdrowo, ważne że smacznie :)

    a tak na marginesie: nie mam konta na FB, więc czasem ktoś mi coś 'stamtąd' opowie; ostatnio kolega wyczytał taki dialog:
    - czy ktoś mógłby mi polecić coś niezdrowego do zjedzenia?
    - owszem... azbest
    :-)))

    ja w żadnym wypadku nie polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z takiego założenia wychodzi mój mąż! Ma być smacznie!

      Usuń
  7. no wybacz, ale nie można się cały czas katować zdrowo :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę nie można???? Muszę to uwzględnić! Serdeczności!

      Usuń
  8. Bo wszystko co niezdrowe i zakazane jest najlepsze ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. No i znowu cały tydzień.......zdrowo?????? Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Następny tydzień raczej szybko! Taki się zapowiada!

      Usuń
  10. no bo jak można tak całkiem wyrzucić z diety narodowe danie?????.... to toż nie patriotyczne :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkowicie niepatriotyczne! Zgadzam się. Pomyślę nad schabowym z parowara...hi, hi, hi....

      Usuń
  11. Każda przesada jest niezdrowa, a dobry schabowy nie jest zły.

    Pozwolę sobie na dygresję. Pracowałam kiedyś z kucharzem-Włochem, który cuda potrafił gotować, ale jak miał na specjalne zamówienie (w karcie nie mieliśmy, ale składniki w kuchni były, więc jak ktoś uparł się, to dostał) zrobić polskiego schabowego, to wołał do patelni panią ze zmywaka, albo jakąś polską kelnerkę :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Bo nie ma niezdrowego jedzenia - gdyby było niezdrowe, to w toku ewolucji przestało by nam smakować - natomiast jest niezdrowy tryb życia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha! Facet zawsze jajkieś sensowne wytłumaczenie dla schabowego z kapustką zasmażaną znajdzie! serdeczności!

      Usuń
  13. A mój mąż ostatnio zaczął prosić o coś gotowanego, bo dość ma smażonego :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tam takie uwielbiam. Pasjami.

    OdpowiedzUsuń
  15. hahaha..., no i jak tu zdrowo żyć, oto jest pytanie?
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy to, co najsmaczniejsze, niekoniecznie zdrowe!

      Usuń
  16. ...tydzień to WIELKI WYCZYN:)
    U mnie jeden dzień byłby już wielkim sukcesem...niestety, nie zdarzyło się, domownicy są na nie...
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówisz, wyczyn????? No, no, to ja wyczynowiec jestem. Serdeczności.

      Usuń
  17. i co zrobić, że to co nie zdrowe jest najlepsze :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tydzień i sukces wyjątki od normy tez są wskazane serdecznie pozdrawiam
    Zapraszam na moje blogi
    http://mojeimperiumw1.blogspot.com/-PRZYSTAŃ
    http://wkrainiemoichmarzen.blogspot.com/-KRAINA MARZEŃ-ROŻA
    NA TYM BLOGU SĄ PRZENIESIONE RÓŻA i RÓŻA-B22.Nie mogłam sobie poradzić ze spamem(komentarze również przeniosłam)

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj :)
    Kuchnia, to moja pasja, uwielbiam w niej przebywać. Ciągle coś wymyślam, aby nie było monotonii, tylko zdrowo, kolorowo i smacznie :) czego nie robi się dla kochanych osób :)
    Pozdrawiam mile :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.