Blog kobiecy o życiu, podróżach, pracy, rodzinie. "JEŚLI COŚ CI SIĘ NIE PODOBA, ZMIEŃ TO; A JEŚLI NIE MOŻESZ TEGO ZMIENIĆ, ZMIEŃ SPOSÓB MYŚLENIA O TYM." M. Engelbreit
Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.
- Vernon Wolfe
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A to pech! Szkoda, ze obie nie mogly zostac dluzej, by nagadac sie do syta. :((
OdpowiedzUsuńTakie czasy - w biegu!
Usuńale jeszcze wrócą:)
OdpowiedzUsuńMłodsza przyjedzie w niedzielę, ale starszą pewnie dopiero na święta zobaczę.
UsuńNie martw się zaraz będą Święta i posiedzicie dłużej :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A to masz teraz czas dla siebie:) To też jest fajne :)
OdpowiedzUsuńPowiedzmy,że fajnie!
Usuń...u mnie też zawsze tak...krótkie wizyty, jak po ogień...słowa rzucane szybko w biegu gdzieś między jednym łykiem kawy a drugim, jednym a drugim krokiem...smutne, ale to nasze życie pędzi tak szybko, że nawet w takich Dniach nie przestaje...i wciąż tak jak pisała Szymborska ""Żyjemy dłużej, ale mniej dokładnie i krótszymi zdaniami"...
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
I jak tu się z Tobą nie zgodzić?
UsuńI to jest MLODOSC!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Wiem. Wiem!
UsuńNo właśnie , takie czasy...
OdpowiedzUsuńPrawda! W biegu, wszystko w biegu.
UsuńPrawo młodości :)
OdpowiedzUsuńAno!
UsuńMiśka miałam przez niecałe 2 dni...ale prawie tylko dla siebie ;)Ale już mi zakomunikował, że wolne to teraz będzie miał dopiero w grudniu... Dobrze, ze ja bywam w DM, a Misiek nigdy nie odmówi wspólnego obiadu ;)
OdpowiedzUsuńTak samo mówię o własnych, osobistych rodzicielach- wpadną, wypiją kawę i jadą dalej... I zawsze w tzw. międzyczasie, bo ważniejsze rzeczy załatwiają... Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńEch, bo teraz wszystko szybko, szybko... Mnie już męczy to... Zwalniam:) Uściski:) Ella
OdpowiedzUsuńwszystko przede mną :)))
OdpowiedzUsuń