Obrazek 1
Któregoś dnia odwiedziłam znajomych. Mnie, jak zwykle gorąco. Cieniutka bluzeczka, cienki płaszczyk. Wchodzę do nich, a oni w grubych golfach siedzą , a na plecach ciepły blezer. Po krótkiej chwili zrozumiałam dlaczego. Czuć było chłodem.
- Nie grzeją jeszcze u was? –zapytałam
- Grzeją, ale my tylko na noc trochę grzejniki odkręcamy.
Obrazek 2
Wychodzę z apteki i natykam się na dawnego sąsiada.
- Dziecko! – woła oburzony – Ty w najdroższej aptece kupujesz leki.
- ????
Starszy pan wyjął z kieszeni notes i udzielił mi stosownych wskazówek , gdzie jest najtaniej. Gdzie trzeba kupować mleko, gdzie chleb, gdzie najtańsza margaryna do smarowania itp. Gdybym chciała zastosować się do tych wskazówek, to zabrakłoby mi czasu na pracę i rodzinę. I nie wiem czy takich oszczędności bym narobiła, biorąc pod uwagę zdarte buty. Nie powiedziałam tego, ale podziękowałam ślicznie.
Obrazek 3
Mimo podwyżki , jaką dostałam w pracy, zakupów robię coraz mniej. Mimo tego zaczyna brakować mi pieniędzy. Hm… A tu koleje drastyczne wzrosty kosztów zapowiadają. W górę pójdzie prąd i gaz….
Matko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.