Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

wtorek, 2 sierpnia 2011

Ten dzień


No i nadszedł ten dzień.
Kiedyś czekałam na niego z niecierpliwością calusieńki rok. Zawsze zaczynał się tak samo. Tato, skoro świt, jechał rowerem na działkę i ścinał dla mnie herbacianą różę, która zawsze na ten dzień zakwitała. Kładł ją na poduszce przy mojej twarzy zanim się obudziłam. Mama od rana piekła tort, a około południa przychodziły sąsiadki z kwiatami. Potem już byli tzw. proszeni goście. Zwykle moi przyjaciele.
Od jakiegoś czasu nie lubię tego dnia. Ba, chciałabym go odsunąć najdalej jak można. Ale on zawsze nadchodzi i przypomina, że kolejny krzyżyk przybył mi do ziemskiego żywota.
Wiecie, że któregoś razu zapomniałam, ile lat skończyłam. Musiałam sobie obliczać, tak bardzo nie chciałam pamiętać. Teraz pamiętam. Niestety.
Jutro za to urodziny ma Młodsza.I to będzie milszy dzień. Przyjdą koleżanki. Młodsza już nie może się doczekać. A 13 lat temu o mały włos nie obchodziłybyśmy urodzin tego samego dnia. Ale wyczekałam , ile trzeba. Mamy urodziny dzień po dniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.