Jeśli wierzysz, że Ci się uda, że potrafisz, w większości wypadków rzeczywiście Ci się uda, to władza umysłu nad ciałem.

- Vernon Wolfe

piątek, 15 kwietnia 2011

Biustonosz wielofunkcyjny


Nazwy niektórych produktów budzą uśmiech na twarzach klientów. Wszyscy dobrze pamiętają sławetny „zwis męski”, albo „strój treningowy dla niemowląt”. Pomysłowość i fantazja niektórych ludzi jest naprawdę godna podziwu.
    Robiłam zakupy w jednym z marketów.  Wzrok mój przykuł napis „biustonosz wielofunkcyjny” . Zawołałam Młodszą i próbowałyśmy ustalić, jakie funkcje może spełniać owa popularna i niemal niezbędna w codziennym życiu część damskiej garderoby.
1.   Podtrzymuje i modeluje cycki
2.   Podtrzymuje i modeluje biust
3.   Podtrzymuje i modeluje piersi…
4.   Podtrzymuje  i…..
    I nic więcej do głowy nam nie przyszło. Obejrzałam go bardzo dokładnie. Szukałam jakiegoś ukrytego urządzenia. Może, na przykład, robić zdjęcia… Albo masaż piersi… A może ma zamontowane urządzenie samoczyszczące, samopiorące… Albo  gra ulubioną melodię.... Cóż jeszcze... hm... Ukryta kamera! Urządzenie szpiegujące. A może biustonosz- portfel w jednym!
- Mamo!-  Zawołała Młodsza. – A może ten biustonosz może być również bluzką!
No tak. Skoro wielofunkcyjny, to może być bluzką jak najbardziej. Zmieniłam sposób patrzenia na stanik. Zaczęłam oglądać go z każdej strony jeszcze raz, ale jakby na niego nie patrzeć był najzwyklejszy stanikiem pod słońcem. Dodam, że jeszcze takim, którego bym nie kupiła. Mimo brzydoty, mnie nadal intrygowała ta jego wielofunkcyjność. Pod lupę wzięłam zapięcia. Może tam tkwi szczegół tej wielofunkcyjności. Niestety,  nic szczególnego nie odkryłam. Wzbudziłam jeno zainteresowanie tym pospolitym i niepospolitym ( bo zależy jakie funkcje ma spełniać)produktem wśród innych klientek. Pewnie się zastanawiały, jak można taki koszmarek tak długo i wnikliwie oglądać, wywracać… itp.
    Może ktoś wie jakie jeszcze funkcje może spełniać biustonosz wielofunkcyjny oprócz wszystkim znanych funkcji, oczywiście?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie jesteś posiadaczem konta google+ wybierz "nazwa/adres url" i wpisz swój nick lub imię. Trochę tak głupio rozmawiać z Anonimem.